Policjant stracił "prawko". Media: jechał ponad 140 km/h
Ogromne poruszenie wywołały doniesienia medialne o wybryku policjanta, który miał jechać ponad 140 km/h w terenie zabudowanym. Komenda Powiatowa Policji w Limanowej nie potwierdza dokładnej prędkości, ale przekazała, że funkcjonariusz przekroczył tę dozwoloną o ponad 51 km/h i poniósł konsekwencje.
Portal limanowa.in podał, że 9 października do kontroli zatrzymano kierowcę, który w obszarze zabudowanym miał jechać ponad 140 km/h. "Zamiast mandatu sprawca wykroczenia otrzymał jedynie pouczenie" - napisano.
Jak ustaliliśmy, był to syn wysoko postawionego funkcjonariusza limanowskiej komendy, a zarazem… policjant - przekazał jednocześnie serwis.
Weszli do pięciu mieszkań. Odkrycie na dużą skalę w Lubinie
W reakcji na te doniesienia komunikat wystosowała Komenda Powiatowa Policji w Limanowej. Potwierdzono, że w październiku bieżącego roku funkcjonariusze zatrzymali dwóch kierujących, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość o ponad 51 km/h w obszarze zabudowanym.
Wśród tych dwóch kierowców, którzy nie zastosowali się do przepisów, znalazł się funkcjonariusz policji, który swoim prywatnym pojazdem przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 51 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Policjant został natychmiast zatrzymany do kontroli, a wobec niego – tak jak wobec każdego innego uczestnika ruchu – zastosowano obowiązujące przepisy prawa. Policjant został ukarany mandatem karnym zgodnie z taryfikatorem, zatrzymano mu prawo jazdy na okres trzech miesięcy, a informacja o zdarzeniu została przekazana jego przełożonym, którzy wszczęli postępowanie dyscyplinarne - poinformowano.
Funkcjonariusze nie potwierdzili więc doniesień o tym, jakoby policjant miał zostać tylko pouczony. "Komenda Powiatowa Policji w Limanowej przypomina, że nikt nie stoi ponad prawem, a przepisy ruchu drogowego obowiązują wszystkich bez wyjątku. Przypominamy, że prędkość wciąż jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych" - zaznaczono w komunikacie.
Jechał aż 140 km/h? Policja nie potwierdza
Skontaktowaliśmy się z Komendą Powiatową Policji w Limanowej, by zapytać, czy funkcjonariusz rzeczywiście miał na liczniku ponad 140 km/h.
My nie podajemy prędkości. Przekroczył powyżej 51 km/h i został ukarany zgodnie z taryfikatorem - przekazała krótko oficer prasowa KPP w Limanowej st. asp. Jolanta Batko.
Dopytywaliśmy również o doniesienia, które wskazywały na to, że to syn wysoko postawionego funkcjonariusza limanowskiej komendy.
To był funkcjonariusz policji. Nie ma to żadnego znaczenia. W sytuacji, kiedy popełnił wykroczenie, został potraktowany tak, jak wszyscy inni kierujący - zgodnie z przepisami - podsumowała st. asp. Batko.