Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Polowanie na licytacji WOŚP? Urzędnicy się tłumaczą. "Ludzka pomyłka"

15

W sieci oburzenie wywołało pojawienie się na profilu burmistrz Białej Piskiej Beaty Sokołowskiej postu dotyczącego licytacji na rzecz WOŚP. Do zgarnięcia miał być voucher na udział w polowaniu, a do "pozyskania" były martwe zwierzęta. - Niezrozumiały jest fakt wystawienia czyjegoś życia na śmierć - piszą przedstawiciele organizacji "Niech Żyją". Skąd pomysł na taką licytację? Mamy komentarz urzędu.

Polowanie na licytacji WOŚP? Urzędnicy się tłumaczą. "Ludzka pomyłka"
Polowanie na licytacji WOŚP? Urzędnicy się tłumaczą (Facebook, Niech Żyją, archiwum)

Na profilu Beaty Sokołowskiej, burmistrza Białej Piskiej, pojawiła się informacja o licytacji na rzecz WOŚP. Miało ją organizować Wojskowe Koło Łowieckie TROP Bemowo Piskie. Do wylicytowania był udział w polowaniu i możliwość "pozyskania jelenia, łani, cielaka, dzika, drapieżnika".

Licytacja dla WOŚP. "Bardzo nas to porusza"

Post wywołał oburzenie w sieci. Uwagę na licytację zwróciła organizacja Niech Żyją, będąca koalicją 50 organizacji przyrodniczych walczących o zakaz polowań na ptaki i społeczną kontrolę łowiectwa.

WOŚP to szczytna idea, która ratuje życie, dlatego tym bardziej niezrozumiały jest fakt wystawienia czyjegoś życia na śmierć! Nie wyobrażamy sobie, że właściciel rzeźni zrobiłby voucher na zabicie świni albo krowy. Bardzo nas to porusza i bulwersuje, ale jednocześnie obnaża - po raz kolejny - patologię systemu etycznego myśliwych - napisali oburzeni przedstawiciele organizacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wyszła na mróz w środku nocy. Miała na sobie tylko koszule nocną

Aktywiści oznaczyli profil burmistrz Białej Piskiej i zaapelowali, aby informację o powstaniu takiej licytacji przekazać do WOŚP. - Mamy nadzieję, że przemyśli Pani sprawę i wycofa się z tak wątpliwej akcji - to z kolei słowa skierowane bezpośrednio do pani burmistrz. Co ciekawe, post szybko zniknął z jej profilu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Urząd komentuje wpis

Udało nam się skontaktować z Urzędem Miejskim w Białej Piskiej sprawie wpisu w mediach społecznościowych. Dlaczego pojawił się na profilu burmistrz i czemu został usunięty? Opowiedziała nam Marta Zysk, specjalista ds. promocji i współpracy międzynarodowej Urzędu Miejskiego w Białej Piskiej.

W nawiązaniu do maila w sprawie vouchera informuję, iż voucher, jak i wpis, został usunięty i nie będzie licytowany. Początkowo doszło do ludzkiej pomyłki, a później zawinił system. W aplikacji wpis został oznaczony do usunięcia natychmiast po jego publikacji, ponieważ Pani Burmistrz natychmiastowo i kategorycznie odmówiła jego wystawienia, ale się nie usunął. Jako administrator byłam pewna, że tego nie ma. Dopiero po dłuższym czasie, gdy chciałam opublikować inne wpisy, logując się na innym urządzeniu zorientowałam się, że wciąż widnieje - czytamy w przesłanym nam komunikacie.

Próbowaliśmy także uzyskać komentarz WOŚP w tej sprawie. Pytaliśmy m.in. czy w regulaminie jest informacja, iż nie wolno prowadzić licytacji polowań. Nadal czekamy na odpowiedź, którą niezwłocznie opublikujemy.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić