Andrzej Duda rozmawiał w piątek z Gitanasem Nausedą o sytuacji, jaka panuje na Białorusi. Prezydent Polski zapowiedział, że rozważa nałożenie sankcji.
Polski przywódca powiedział, że rozważa nałożenie krajowych sankcji na Białoruś - czytamy w komunikacie urzędu prezydenta Litwy.
Sankcje nałożyły już Litwa, Łotwa i Estonia. Zostało nimi objętych 30 przedstawicieli władz, m.in. prezydent Alaksander Łukaszenka. Sankcje dotyczą osób, które według wymienionych państw mogły przyczynić się do sfałszowania wyborów i tłumienia późniejszych protestów.
Prezydenci rozmawiali także o sytuacji na granicy z Białorusią. Ustalono, że po czwartkowych groźbach odnośnie zamknięcia granic nie doszło do żadnych konkretnych działań.
Sądzę, że jest to prowokacja, bez konkretnego powodu - powiedział Nauseda.
Prezydenci Litwy i Polski mówili plan wspierania demokracji na Białorusi. Uzgodniono także, że prezydenci spotkają się pod koniec listopada, po wyborach parlamentarnych na Litwie, które odbędą się 11 października.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
