Powódź zakłóciła wesele. Goście przez wodę zostali odcięci od świata

Mały potok Szklarzynka zamienił się w rwącą rzekę. Przebywający w willi "Orle gniazdo" w Szklarach goście zostali odcięci od drogi wyjazdowej. Właścicielka posiadłości zrelacjonowała, co dzieje się na miejscu.

Weselnicy w Szklarach na Dolnym Śląsku uwięzieni przez wodęWeselnicy w Szklarach na Dolnym Śląsku uwięzieni przez wodę
Źródło zdjęć: © Facebook @Orle Gniazdo
Kacper Kulpicki

Miało być wesele i huczne świętowanie, ale uroczysty dzień zamienił się w koszmar. Gospodyni domu weselnego "Orle gniazdo" w rozmowie z "Faktem" wyznała, że 14 września na miejsce miało przybyć 50 osób.

Część z nich dotarła z Kłodzka i Stronia Śląskiego, inni nie mieli już takiej możliwości. Droga dojazdowa została zalana przez zazwyczaj niewielki potok Szklarzynka. Sytuacja miała miejsce w okolicy Ząbkowic Śląskich, a konkretnie w Szklarach.

Okazało się, że weselnicy mogą u nas na dłużej zostać, bo z ich powrotem do domu mogą być kłopoty. Ja do siebie, do Dzierżoniowa już nie dojadę. Obdzwoniłam następnych gości, którzy mieli do nas dzisiaj dotrzeć, żeby w domach zostali — zrelacjonowała w tabloidzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Weźcie oddech". Andruszkiewicz zwrócił się do Konfederacji

Uwięzieni uczestnicy wesela przebywają w środku budynku i obserwują, co dzieje się za oknami. Widać, jak potok nabiera coraz większych rozmiarów, a razem z wodą przemieszczają się zabrane przez żywioł szkody. Oprócz błota to m.in. konary drzew i inne równie ciężkie przedmioty, które mogą staranować wszystko, co spotkają na drodze.

Powódź w Szklarach na Dolnym Śląsku. Weselnicy w tarapatach

Poprzedniej nocy na miejscu pojawili się strażacy z okolicznej OSP. Przywieźli ze sobą worki z piaskiem. Ustawiono je tak, by zminimalizować ryzyko podtopienia nieruchomości oraz znajdującego się obok stawu z rybami. Część zabezpieczeń została porwana przez wodę.

Był u nas sołtys, mówi, żeby auta przestawić, bo zostaną zalane. Część weselników wsiada do samochodów i próbuje wracać do domów na własną rękę. Inni czekają na obiecany autobus, który ma ich odwieźć w bezpieczne miejsce, skąd będą mogli spokojnie wrócić do siebie — czytamy w "Fakcie".

Sytuacja na Dolnym Śląsku jest poważna. W niektórych miejscowościach władze wzywają do ewakuacji. Najbardziej poszkodowane jest m.in. Kłodzko i Nysa.

Ostrzeżenia wydane przez IMGW 15.09.2024
Ostrzeżenia wydane przez IMGW 15.09.2024 © meteo.imgw.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę