Powrót do szkoły coraz droższy! Promocji mniej aż o 17,6 procent

Wzrost cen przyborów szkolnych o 2,9 proc. zaskoczył rodziców, ale jeszcze bardziej zdziwił ich spadek liczby promocji o 17,6 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

.Powrót do szkoły coraz droższy! Promocji mniej aż o 17,6 procent
Źródło zdjęć: © iStock
Jakub Artych

W tym roku rodzice przygotowujący dzieci do szkoły muszą zmierzyć się z wyższymi cenami przyborów szkolnych.

Jak wynika z raportu Uce Research, Hiper-Com Poland i Shopfull, na który powołuje się "Fakt", ceny wzrosły średnio o 2,9 proc. Najbardziej podrożały korektory, których cena wzrosła o 12,5 proc., a także kredki i ołówki.

Co to oznacza w praktyce? Wyprawka dla jednego ucznia może kosztować nawet kilkaset złotych więcej niż rok temu. W czasach inflacji i rosnących opłat stałych to cios dla wielu rodzin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najpiękniejsze uzdrowiska w Polsce. W ilu z nich byliście?

Julita Pryzmont, współautorka raportu, wskazuje, że wzrost cen wynika z polityki cenowej sieci handlowych oraz producentów, którzy starają się nie odstraszać klientów wysokimi podwyżkami.

Wynik świadczy o świadomej polityce cenowej sieci handlowych oraz producentów, którzy w okresie intensywnych przygotowań do roku szkolnego starają się nie zrażać klientów wysokimi podwyżkami - mówi Pryzmont, cytowana przez "Fakt".

Dlaczego jest mniej promocji?

Zaskoczeniem dla rodziców jest jednak nie tylko wzrost cen, ale także mniejsza liczba promocji. W lipcu i sierpniu sieci handlowe zorganizowały o 17,6 proc. mniej promocji na artykuły szkolne niż rok wcześniej. Robert Biegaj zauważa, że sieci handlowe ograniczyły akcje rabatowe, ponieważ już wcześniej obniżyły swoje marże.

W mojej opinii, w tym roku przeprowadziły dużo mniej akcji rabatowych na asortyment szkolny, ponieważ na przestrzeni lipca i sierpnia już i tak obniżyły swoje marże, w tym ceny regularne - podkreśla Biegaj.

Dodatkowo liczba gazetek promocyjnych spadła o ponad 29 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Julita Pryzmont tłumaczy, że jest to efekt przechodzenia na cyfrową komunikację z klientem oraz cięć budżetowych.

Znaczący ogólny spadek liczby gazetek to efekt przechodzenia na cyfrową komunikację z klientem oraz cięć budżetowych - stwierdza Pryzmont.

Rodzice apelują do szkół o większą elastyczność i ograniczenie wymagań co do ilości i rodzaju materiałów. Tymczasem ekonomiści przestrzegają - jeśli trend się utrzyma, za rok może być jeszcze gorzej.

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż