Pożar hali w Kałuszynie. 20 zastępów straży pożarnej w akcji
W Kałuszynie pod Warszawą wybuchł pożar dużej hali. W kulminacyjnym momencie w akcji uczestniczyły 23 zastępy straży pożarnej.
Najważniejsze informacje
- Pożar wybuchł w nocy z 26 na 27 lipca.
- W akcji brały udział 23 zastępy straży pożarnej.
- Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.
W nocy z 26 na 27 lipca w Kałuszynie, w powiecie mińskim, doszło do pożaru dużej hali. Ogień pojawił się w byłym zakładzie przy ul. Mostowej. Mieszkańcy okolicy nie byli pewni, czy w budynku znajdowały się jakiekolwiek przedmioty, ponieważ od dwóch lat nie prowadzono tam żadnej działalności.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Jak wskazuje serwis miejskireporter.pl, strażacy dotarli na miejsce, gdy ogień był już w pełni rozwinięty. Zgłoszenie do służb wpłynęło ok. 2 w nocy. Akcję gaśniczą utrudniał ograniczony dostęp do terenu oraz trudności z dojazdem dla pojazdów gaśniczych. Mimo to po trzech godzinach intensywnych działań strażakom udało się opanować sytuację.
W momencie kulminacyjnym w akcji brały udział 23 zastępy, czyli około 90 strażaków. W wyniku zdarzenia spalenia uległo około 100 metrów kwadratowych hali. Nie ma osób poszkodowanych - powiedział młodszy brygadier Kamil Płochocki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mińsku Mazowieckim, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Około godziny 7 na miejscu działało jeszcze 12 zastępów straży pożarnej. Na razie nie są znane przyczyny wybuchu pożaru. To już drugi taki incydent w ostatnim czasie w powiecie mińskim.
Władze lokalne apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności i zgłaszanie wszelkich podejrzanych sytuacji, które mogą prowadzić do zagrożeń pożarowych.