Taki widok w studni. Od razu wezwali służby
Młoda sarna wpadła do studni w Pakszynie (woj. wielkopolskie). Strażacy z Czerniejewa szybko ruszyli na pomoc, ratując zwierzę z opresji.
We wtorek, 15 lipca, strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Czerniejewie zostali wezwani do nietypowej akcji ratunkowej w miejscowości Pakszyn.
Mieszkańcy zauważyli młodą sarnę, która wpadła do studni przez uszkodzoną betonową pokrywę. Dzięki szybkiej reakcji przechodniów, którzy zaalarmowali służby, udało się uratować zwierzę - podał portal moje-gniezno.pl.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Dzięki użyciu specjalistycznego sprzętu i środków zabezpieczających, strażacy sprawnie wyciągnęli wystraszoną sarnę na powierzchnię. Zwierzę nie odniosło poważniejszych obrażeń i po krótkiej obserwacji zostało wypuszczone na wolność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie są zalecenia strażaków?
Strażacy apelują do właścicieli nieużytkowanych studni i zbiorników o ich odpowiednie zabezpieczenie - podkreśla gnieźnieński portal.
Nawet niewielkie uszkodzenia mogą stanowić zagrożenie zarówno dla zwierząt, jak i dzieci. Odpowiednie zabezpieczenia mogą zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
Zdarzenie to pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja i współpraca mieszkańców z lokalnymi służbami ratunkowymi. Dzięki temu udało się uratować życie sarenki.