Przedszkolanka wezwała policję, gdy przeczytała zadanie dziecka

18

W domu pewnej dziewczynki z USA regularnie dochodziło do aktów przemocy. Wszystko w końcu wyszło na jaw, jednak nie po zgłoszeniu sprawy na policję przez świadka czy jednego z rodziców, ale dzięki czujności przedszkolanki. Uwagę kobiety przykuł jeden szczegół.

Przedszkolanka wezwała policję, gdy przeczytała zadanie dziecka
Kaydra Johnson ma poważne kłopoty. Wszystko przez czujność przedszkolanki jej córki (Getty Images, Shelby County Sheriff's Office, Edward Olive, EyeEm)

Jak informuje "New York Post", pierwsze sygnały o przemocy domowej w opisywanym przypadku wpłynęły do departamentu Opieki nad Dziećmi. Przedszkolanka z placówki w stanie Tennessee poinformowała o szokującej treści opowiadania napisanego przez jedną z podopiecznych.

W domu stosowano przemoc domową. Na wszystko patrzyły dzieci

Przedszkolanka relacjonowała, iż poprosiła dzieci o napisanie krótkich opowiadań. Jej uwagę przykuła treść jednego z tekstów – kilkuletnia autorka opisywała bójkę, w której brali udział rodzice. Starcie zakończyło się strzelaniną, kiedy to matka Kaydra Johnson postanowiła sięgnąć po broń i w ten sposób rozprawić z mężem.

Mama i tata wdali się w bójkę. Mama kazała mu wyjść, bo za dużo pali. Ojciec uderzył matkę w oko. Matka powiedziała: "Zobacz, co zrobiłeś". Mama wyjęła spod łóżka broń, wycelowała w ojca i strzeliła trzy razy. Kule trafiły w ścianę. Matka kazała mu spać w jego samochodzie na podjeździe i nie wracać, bo znowu do niego strzeli – cytuje treść opowiadania "New York Post".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Zobacz też: Tusk z ochroną SOP. "Groźba zamachu realna"

Kaydra Johnson została oficjalnie zatrzymana przez funkcjonariuszy z biura szeryfa hrabstwa Shelby. 28-latka usłyszała łącznie cztery zarzuty, w tym lekkomyślnego spowodowania zagrożenia, ponieważ – jak ustaliła policja – nie tylko strzelała do męża w domu, ale dodatkowo ignorowała obecność w pomieszczeniu czwórki dzieci.

W trakcie zatrzymania Johnson policjanci dokonali również oględzin całego domu. Okazało się, że w wielu pokojach w ścianach można było dostrzec dziury po kulach. Sama 28-latka miała na ciele ślady, które powstały w wyniku stosowania wobec niej przez męża przemocy. Znaleziono dwa pistolety – oba skonfiskowano.

Dzieci agresywnej pary zostały tymczasowo odebrane rodzicom. Obecnie pozostają pod opieką członków rodziny.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić