Przygotowują się do bierzmowania. Tego pytania w ankiecie nikt się nie spodziewał
Nietypowa sytuacja miała miejsce w parafii w Łomiankach pod Warszawą. Młodzież przygotowująca się do bierzmowania dostała do wypełnienia ankietę. Ostatnie pytanie przykuło uwagę i wywołało niemałą dyskusję.
Przygotowują się do bierzmowania. Tego pytania w ankiecie nikt się nie spodziewał
Tego pytania nikt się nie spodziewał. Niewielu wiedziało też, jak poprawnie na nie odpowiedzieć ani dlaczego ksiądz zadał je w związku z sakramentem bierzmowania.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Sytuacja miała miejsce w parafii św. Małgorzaty w warszawskich Łomiankach. W ankiecie padło pytanie dotyczące aborcji. Zdjęcie formularza szybko obiegło Internet, a w komentarzach zrobiło się naprawdę gorąco.
Jak myślisz? Czy aborcja jest prawem kobiety, jak to głoszą feministki? Popierasz ich żądania? - na to pytanie musiało odpowiedzieć 17 dziewcząt.
Z relacji parafian wynika, że taki formularz trafił do 17-osobowej grupy dziewcząt. Nawiązywało ono oczywiście do trwającego od tygodni Strajku Kobiet. Portal mamadu.pl zapytał proboszcza parafii o ten incydent. Dlaczego tylko dziewczęta zostały zapytane o aborcję?
Czytaj także: Podlaskie. Wpadł do samochodu. Rodzina była przerażona
Okazuje się, że pytanie zadał jeden z księży i padło ono bez wiedzy przełożonego. Ksiądz Jacek Siekierski, proboszcz parafii św. Małgorzaty w warszawskich Łomiankach przeprosił za incydent. Podkreślił również, że nie wszystkie dzieci otrzymały taką formę ankiety.
