Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Putin otrzymał zgodę. Może użyć armii poza granicami kraju

Prezydent Rosji Władimir Putin zwrócił się do Rady Federacji, wyższej izby rosyjskiego parlamentu, o zgodę na użycie sił zbrojnych poza granicami kraju. Po błyskawicznym rozpatrzeniu wniosku, został on zaakceptowany.

Putin otrzymał zgodę. Może użyć armii poza granicami kraju
Putin otrzymał zgodę na użycie armii. (PAP/EPA)

Wniosek Putina został wniesiony do porządku obrad Dumy Federacji Rosyjskiej. Agencja TASS podaje, że stosowne komisje Rady Federacji już rozpatrzyły wniosek i prezydent otrzymał zgodę na użycie armii w tzw. republikach ludowych na wschodzie Ukrainy - Donieckiej (DRL) i Ługańskiej (ŁRL). (PAP)

Putin ma zgodę na użycie wojsk

Wcześniej prezydent Rosji podpisał ustawy o ratyfikacji umów o przyjaźni i współpracy z separatystycznymi tzw. republikami ludowymi DRL i ŁRL – informuje Reuters. Ratyfikację zaakceptowały obie izby rosyjskiego parlamentu.

W poniedziałek Putin wydał dekret o uznaniu niepodległości tzw. republik ludowych na wschodzie Ukrainy. We wtorek władze NATO zorganizowały nadzwyczajne spotkanie ambasadorów 30 państw członkowskich Sojuszu z przedstawicielem Ukrainy. Chwilę po godz. 17 głos zabrał sekretarz generalny Jens Stoltenberg.

Wszystko wskazuje na to, że Rosja nadal panuje atak w pełnej skali na Ukrainę. Rosja obiecała, że zmniejszy swoje siły, a cały czas je zwiększa. (...) W poniedziałek wieczorem kolejni rosyjscy żołnierze wkroczyli do Donbasu. Widzimy, że coraz więcej ich sił jest gotowych do ataku - mówił Stoltenberg.

Szef NATO podkreślił, że nie jest za późno na dyplomatyczne rozwiązanie. Po raz kolejny zaapelował do Władimira Putina, aby nie używał swojej armii poza granicami Rosji, na terenach uznawanych za część Ukrainy. "Apelujemy do Rosji o wstrzymanie działań. Moskwa nadal może wybrać dialog polityczny z NATO" - dodał.

Zobacz także: Propozycje sankcji dla Rosji. PiS ma dwa pomysły
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić