Putin podpisał. Nowe ograniczenia wolności słowa w Rosji

Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę, która wprowadza kary za "publiczne porównywanie działań ZSRR i nazistowskich Niemiec". Za złamanie zakazu można otrzymać grzywnę w wysokości do 50 tys. rubli (2,5 tys. zł) lub areszt na 15 dni.

Nowe zakazy w Rosji Nowe zakazy w Rosji
Źródło zdjęć: © EPA, PAP

Rosyjskie władze wprowadzają kolejne ograniczenia wolności słowa dla swoich obywateli. Wcześniej na poziomie państwowym zakazano używania słów "wojna", "pokój" i "agresja" w odniesieniu do inwazji rosyjskich wojsk na Ukrainę.

Kara grzywny za porównanie ZSRR i nazistowskich Niemiec

Nowy zakaz dotyczy porównania ZSRR i nazistowskich Niemiec. W dokumencie, który w sobotę podpisał Władimir Putin, stwierdzono, że osoby, które "publicznie identyfikują cele, decyzje i działania kierownictwa, dowództwa i personelu wojskowego ZSRR z celami, decyzjami i działaniami nazistowskich Niemiec", będą podlegać karze grzywny.

Ponadto pod artykułem znajdą się ci, którzy zaprzeczają "decydującej roli narodu radzieckiego w pokonaniu nazistowskich Niemiec i humanitarnej misji Związku Radzieckiego w wyzwoleniu krajów Europy". Proponuje się grzywnę w wysokości od 2 do 50 tysięcy rubli (2,5 tys. zł) lub areszt na 15 dni za pierwsze naruszenie.

Walka z wolnością słowa w Rosji

Kreml skutecznie walczy z wolnością mediów i wolnością słowa w Rosji. W pierwszych dniach po inwazji Roskomnadzor zablokował dostęp do zachodnich mediów społecznościowych — Facebooka i Twittera, uzasadniając to tym, że platformy te dyskryminują rosyjskich wydawców dystrybuujących propagandę Kremla poza granicami Rosji.

W Rosji zablokowano także możliwość odbioru mediów zagranicznych. Władimir Putin zdecydował o wprowadzeniu drakońskiego prawa skazującego na 15 lat pozbawienia wolności za "rozpowszechnianie fake newsów" o "specjalnej operacji wojskowej" - jak propaganda nazywa rosyjską agresję w Ukrainie. Zamknięte zostały ostatnie opozycyjne stacje radiowe i telewizyjne.

Zełenski w niebezpieczeństwie? Niepokojąca analiza

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało