Rodzice prezydenta ujawnili to po latach. Chodzi o Agatę Dudę

Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda są małżeństwem od niemal 28 lat. Para poznała się jeszcze w liceum. Po latach rodzice prezydenta wyjawili pewną historię, która pokazuje, że para prezydencka od początku małżeństwa żyła po swojemu i nie słuchała porad bardziej doświadczonych.

PAndrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Para prezydencka od ponad 30 lat tworzy udany związek. Andrzej i Agata Dudowie poznali się na imprezie w liceum. Ich początki jednak nie należały do najłatwiejszych. – Poznałem Agatę w trzeciej klasie liceum na imprezie. Chodziliśmy do konkurujących ze sobą szkół. Nie od razu między nami zaiskrzyło. Nasz związek wykluwał się powoli. Jesienią 1990 roku zostaliśmy parą – wyznał Andrzej Duda kilka lat temu w rozmowie z "Super Expressem".

Andrzej Duda i Agata Korhauser mieli dwa śluby. W grudniu 1994 r. para wzięła ślub cywilny, kościelna ceremonia odbyła się dwa miesiące później.

Rodzice prezydenta chcieli doradzić młodym. Agata i Andrzej Dudowie zrobili po swojemu

Rodzice obecnego prezydenta w książce "Rodzice prezydenta. Janina Milewska-Duda i Jan Tadeusz Duda w rozmowie z Mileną Kindziuk" opowiedzieli, o tym, że już na początku małżeństwa swojego syna przekonali się o tym, że młodzi chcą żyć po swojemu.

Uważałam, że jak Andrzej poślubił Agatkę, to już nie jest nasz, tylko jej. To oni są razem, a my jesteśmy na drugim planie - wspomina teściowa Agaty Dudy, cytat z książki "Pierwsze damy III Rzeczpospolitej".

Po wielu latach rodzice prezydenta wyjawili pewną historię sprzed lat związaną z ich jedynym synem (Dudowie mają jeszcze dwie córki) i synową. Janina Milewska-Duda i Jan Tadeusz Duda chcieli doradzić młodym w sprawie zakupu mebli. Szybko się jednak okazało, że Andrzej i Agata Dudowie chcą samodzielnie podejmować decyzje.

- Wspominają, że raz tylko spróbowali im doradzać, ale wyciągnęli z tego naukę, żeby nigdy więcej tego nie robić. Poszło o meble, jakie młodzi małżonkowie zamierzali kupić do mieszkania: szafę koniecznie z otwieranymi drzwiami i stół bez półki pod spodem - polecali rodzice. Taka szafa jest przecież najwygodniejsza w użytkowaniu, a stół również, gdyż siadające przy nim osoby unikają zahaczenia i półkę nogami. I co wynikło z porad? Młodzi Dudowie kupili szafę z przesuwanymi drzwiami, a stół z półką, przez którą postawiona na nim kawa wylewała się na spodeczek przy najmniejszym nawet bodaj ruchu... - cytuje "Super Express" fragment książki "Pierwsze damy III Rzeczpospolitej".

Spotkanie u prezydentów. To będzie dziś główny temat

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra