Rodzina papieża Franciszka bez zaproszenia na pogrzeb. Bilety kupił darczyńca

Bratanek Franciszka nie otrzymał zaproszenia na jego pogrzeb w Rzymie. Ostatecznie bilety dla krewnego zmarłego papieża kupił anonimowy darczyńca. Z Argentyny na uroczystości pogrzebowe wybiera się oficjalna delegacja. Wśród niej jest prezydent Javier Milei i kilku członków rządu.

W Watykanie pojawi się bratanek FranciszkaW Watykanie pojawi się bratanek Franciszka
Źródło zdjęć: © PAP | Art Service
Marcin Lewicki

Papież Franciszek zmarł 21 kwietnia, w wielkanocny poniedziałek. Jego pogrzeb odbędzie się w sobotę (26 kwietnia) o godz. 10:00. Na uroczystości żałobne wybierają się wierni i oficjele z całego świata. Niewiele brakowało, a w pogrzebie nie uczestniczyłby żaden z członków rodziny zmarłego papieża.

Oficjalnego zaproszenia do Rzymu nie dostał Mauro Bergoglio. To syn zmarłego brata Franciszka. Bratanek papieża jest pielęgniarzem. W rozmowie z mediami poskarżył się, że nie zarabia tak dużo, aby samodzielnie wybrać się z Argentyny do Włoch.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 22.04

Problemy bratanka papieża rozwiązał anonimowy darczyńca. Według agencji AFP, kobieta, która nie chce ujawnić tożsamości, kupiła bilety lotnicze do Rzymu dla Mauro Bergoglio i jego partnerki.

Nigdy nie prosiłem o taką przysługę. Została mi ona zaoferowana i prawda jest taka, że przyjąłem ją, ponieważ była to jedyna szansa, żeby się pożegnać - powiedział Bergolio w rozmowie z Radiem Mitre.

Politycy argentyńskiej opozycji są zbulwersowani tym, że jeden z członków rodziny Franciszka nie został zaproszony do Rzymu przez oficjalną delegację rządu Argentyny.

Do Rzymu wybiera się prezydent Javier Milei oraz sześciu członków rządu w Buenos-Aires. Rządzący bronią się przed zarzutami opozycji. Wskazują, że do Włoch zaproszony został Jose Bergolio, syn Marii Bergoglio, żyjącej siostry papieża. Odrzucił jednak propozycję wyjazdu. Opozycja uważa jednak, że zaproszenie powinno obejmować wszystkich żyjących członków rodziny Franciszka.

Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy