Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Rosja ma kłopot. Brytyjski wywiad donosi o brakach

Rosyjska armia może mieć problem. Tak wynika z danych dostarczonych przez brytyjskie służby. Te wskazują, że wojenna taktyka Rosji wymaga ciągłego uzupełniania personelu piechoty. Jest to jednak coraz bardziej kłopotliwe.

Rosja ma kłopot. Brytyjski wywiad donosi o brakach
Rosja ma kłopot. Brytyjski wywiad donosi o brakach (Twitter)

Służby wywiadowcze Wielkiej Brytanii wskazują, że Rosjanom trudno będzie dalej prowadzić wojnę totalną, wymagającą ogromnych sił piechoty. Wyczerpuje się powoli zdolność uzupełniania personelu. To ogranicza też możliwości armii rosyjskiej do tworzenia jednostek o tzw. wyższych zdolnościach bojowych.

Przykładem jest analiza informacji z rosyjskiego portalu "Ważnyje Istorii". Sami Rosjanie przyznają, że obroną obwodu kurskiego zajmują się Wyspecjalizowany Pułk Strzelców Zmotoryzowanych i nietypowy Wojsk Powietrzno-Kosmicznych.

Z raportu brytyjskich służb wynika, że formowanie tak nietypowych jednostek świadczy o ogromnych brakach kadrowych dla Rosji. Twórcy raportu dodają, że Rosjanie nie będą już w stanie długo prowadzić wojny o takim schemacie działań.

Rosjanie mają coraz większe straty. Są przyparci do muru?

W opinii służb Wielkiej Brytanii, problemy Rosji wynikają z ogromnej liczby ofiar na froncie, z którą dotychczas nikt z dowódców za bardzo się nie liczył.

Rosja musi stale uzupełniać personel piechoty na linii frontu, co niemal na pewno będzie nadal ograniczać zdolność Rosji do tworzenia jednostek o wyższych zdolnościach - piszą autorzy raportu.

Dodajmy, że ukraińska ofensywa w Rosji trwa cały czas. Armia Ukrainy codziennie przejmuje kolejne kilometry kwadratowe ziemi w obwodzie kurskim. Tym samym cały czas zbliżają się do Kurska.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić