"Rosyjska niekompetencja". Dlatego plan Putina się nie powiedzie

W piątek Władimir Putin ogłosił aneksję części ukraińskich ziemi, przedstawiając fałszywe wyniki pseudoreferendów na okupowanych rejonach Ukrainy. Jednak Instytut Studiów nad Wojną (ISW) przewiduje, że Rosjanom trudno będzie zarządzać anektowanymi terenami. Wszystko przez "niekompetencję biurokratyczną".

Russian President Vladimir Putin (R) shakes hands with DPR head Denis Pushilin during a concert to celebrate after a ceremony to sign treaties on new territories' accession to Russia on the Red Square in Moscow, Russia, 30 September 2022. President Putin has declared there are four new regions of Russia, as he announced the formal annexation of the Kherson, Zaporizhzhia, Donetsk and Luhansk regions of Ukraine. From 23 to 27 September, residents of the self-proclaimed Luhansk and Donetsk People's Republics as well as the Russian-controlled areas of the Kherson and Zaporizhzhia regions of Ukraine voted in a so-called 'referendum' to join the Russian Federation. EPA/MAKSIM BLINOV/SPUTNIK/KREMLIN POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA."Rosyjska niekompetencja". Dlatego plan Putina się nie powiedzie
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/MAKSIM BLINOV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

W piątek Władimir Putin ogłosił, że podpisał "traktaty akcesyjne", na mocy których samozwańcze republiki w Doniecku i Ługańsku, a także obwody chersoński i zaporoski zostaną przyłączone do Rosji. Działania moskiewskiego dyktatora natychmiast potępił Zachód, podkreślając, że organizowane na okupowanych terenach "referenda" zostały sfałszowane.

Kraje należące do G7 wydały wspólne oświadczenie, w którym przyznały, że "nigdy nie uznają" aneksji ukraińskich ziemi przez Rosję. Podkreśliły też, że Putin po raz kolejny dokonuje rażącego złamania prawa międzynarodowego.

"Rosyjska niekompetencja". Dlatego plan Putina się nie powiedzie

Tymczasem w najnowszej ocenie rosyjskiej inwazji na Ukrainę Instytut Studiów nad Wojną (ISW) stwierdził, że Rosjanie będą mieli spore problemy z kontrolowaniem zaanektowanych terenów. "Putin prawdopodobnie przyspieszył aneksję, decydując się na nią przed podjęciem choćby podstawowych decyzji administracyjnych dotyczących granic i administracji" - napisano w notatce ISW.

Dlatego rosyjscy urzędnicy nie ustalili jasnej polityki ani warunków dla działania administracji. Zorganizowanie rządów w tych czterech przymusowo anektowanych obwodach byłoby biurokratycznym wyzwaniem dla każdego państwa, po tym jak rosyjskie siły systematycznie zabijały, aresztowały i wypędzały ukraińskich urzędników odpowiedzialnych wcześniej za samorząd terytorialny - dodano w ocenie ISW.

Instytut Studiów nad Wojną dodał w swojej ocenie, że Rosjanie już przy okazji mobilizacji rezerwistów wykazali się "biurokratyczną niekompetencją". Dlatego próby organizowania władz lokalnych na okupowanych terenach, przychylnych Kremlowi, będą wiązać się z ogromnymi problemami.

Na dodatek Rosjanie tracą kontrolę nad anektowanymi terenami. W sobotę ukraińskie siły odbiły Łyman w obwodzie donieckim, z którego okupanci zaczęli się wycofywać w popłochu. Kolejne porażki na froncie wojennym sprawiają, że w Rosji pojawia się coraz większa nerwowość. Ramzan Kadyrow, przywódca Czeczenii i jeden z popleczników Władimira Putina zasugerował konieczność użycia w Ukrainie "broni nuklearnej o niskiej wydajności".

Moim zdaniem, należy podjąć bardziej drastyczne środki, aż do ogłoszenia stanu wojennego na obszarach przygranicznych i użycia broni jądrowej o niskiej wydajności - napisał Kadyrow w serwisie Telegram.

Sam Putin w piątek podkreślił, że Rosja będzie chronić nowo zdobyte ziemie "wszelkimi siłami i środkami".

Ekspert: Rosjanie cofają się wyłącznie przed siłą

Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"