Rosyjski haker w rękach policji. Jest decyzja krakowskiego sądu
Sąd w Krakowie aresztował na trzy miesiące obywatela Rosji. Śledczy łączą go z włamaniami do systemów informatycznych firm w Polsce i Unii Europejskiej.
Najważniejsze informacje
- Trzy miesiące aresztu dla Rosjanina podejrzanego o ingerencję w systemy teleinformatyczne.
- Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krakowie, zatrzymania dokonało CBZC.
- Według służb mężczyzna nielegalnie przekroczył granicę w 2022 r., a rok później uzyskał status uchodźcy.
Śledczy w Krakowie prowadzą postępowanie wobec obywatela Rosji, któremu przedstawiono zarzuty związane z włamaniami do systemów informatycznych. O zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu zdecydował Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia na wniosek Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Jak podaje PAP, zatrzymania dokonali funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.
Szef MSWiA Marcin Kierwiński przekazał, że funkcjonariusze CBZC zatrzymali podejrzanego o poważne przestępstwa wobec polskich firm. - Przełamywał ich zabezpieczenia, by zdobyć dostęp do baz danych. Zastosowano areszt tymczasowy — napisał minister na platformie X. Śledczy wiążą sprawę z ingerencją w systemy teleinformatyczne, w tym z uzyskaniem nieuprawnionego dostępu i modyfikacją danych.
Według prokuratury wątek może wykraczać poza pojedyncze włamanie. Śledczy sprawdzają związki mężczyzny z innymi działaniami o charakterze cyberprzestępczym, które miały uderzać w firmy działające w Polsce oraz w państwach Unii Europejskiej. Analizowany jest zakres szkód, na jakie mogły być narażone podmioty dotknięte potencjalnymi atakami.
Kontrowersyjny plan pokojowy według USA. Czy Trump sprzedaje Ukrainę?
Co ustalili śledczy w Krakowie
Z informacji przekazanych mediom wynika, że podejrzany miał przełamać zabezpieczenia sklepu internetowego, uzyskać dostęp do systemu i baz danych, a następnie ingerować w ich strukturę. Prokuratura Okręgowa w Krakowie, która nadzoruje postępowanie, potwierdza przedstawienie zarzutów. Rzeczniczka prok. Oliwia Bożek-Michalec zaznaczyła, że ze względu na dobro sprawy na tym etapie nie są udzielane dodatkowe informacje.
Śledczy badają też tło pobytowe mężczyzny. Według informacji służb w 2022 r. nielegalnie przekroczył granicę Polski, a w 2023 r. uzyskał status uchodźcy. Ten wątek pojawia się w materiałach służb i jest elementem szerszego obrazu śledztwa dotyczącego jego aktywności na terenie kraju.
Źródło: PAP