"Rozrywające serce". Zwierzęta połączyła wyjątkowa przyjaźń

Jeż i szop trafiły pod opiekę wrocławskiej EKOSTRAŻy. Malutki szop zgubił lub stracił mamę, a jeż ucierpiał w wyniku koszenia traw. Oba zwierzaki walczą o życie i się w tym nawzajem wspierają - te zdjęcia poruszą każdego twardziela!

Zwierzaki wspierają się w trudnych chwilachZwierzaki wspierają się w trudnych chwilach
Źródło zdjęć: © Facebook

Paradoksalnie jeże są pod ochroną. Ale nie wtedy, kiedy rusza sezon na koszenie. Wówczas warczące kosiarki idą w ruch, a na jeże pada blady strach. Zaspane w ciągu dnia, niewidoczne w gęstych trawach, są łatwymi ofiarami ostrych jak brzytwa maszyn.

Jeże, które trafiły pod opiekę EKOSTRAŻy przeżyły. Ale jeden z nich stracił łapkę, a drugi miał zdartą skórę z połowy pyszczka. Oba są w fatalnym stanie, wymagają interwencji chirurgicznej, ale są na nią jeszcze zbyt słabe. Drugi z jeżyków zaprzyjaźnił się z malutkim szopem, który dopiero co trafił do siedziby EKOSTRAŻy.

Wycieńczone szopie dziecko

Szop doczłapał się na ganek domu w okolicach Niemczy - wsi w województwie dolnośląskim. Odwodniony, wycieńczony, ledwie żywy. Był tak malutki, że nie miał jeszcze zębów. Bez pomocy człowieka zdechłby z głodu. Na miejsce dotarła EKOSTRAŻ, która się nim zaopiekowała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajemnice życia z szopem. Ten zwierzak jest jak dziecko

Mimo silnego osłabienia, już nawiązał pierwszą przyjaźń z przedstawicielem innego gatunku, tym razem chronionego - jeżem. Przytuleni wygrzewają się w naszym inkubatorze weterynaryjnym i wspierają się w tym trudnym czasie ratowania życia, przez który przechodzą.
Ponad sztucznymi kategoriami stworzonymi przez ludzi dla swojej wygody, szop i jeż okazały sobie - łapka w łapkę - wsparcie w bólu i trudnym losie. Bez znaczenia dla nich było do jakiej kategorii zaliczył je na papierze człowiek. Emocjonalnie te zwierzaki przerosły ludzkie przekonanie o swojej wielkości, mądrości, nieomylności - piszą przedstawiciele EKOSTRAŻy.

Przed szopem jeszcze długa droga do wyzdrowienia. Później będzie musiał nauczyć się samodzielności, a następnie trafi do konkretnego azylu. Los jeża jeszcze nie jest pewny. Wszystko zależy od tego, jak zniesie rekonwalescencję a następnie zabieg chirurgiczny.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach