Rząd rozważa ulgę dla Polaków. "Prawdopodobnie zostanie przedłużona"

Zerowa stawka VAT na żywność została wprowadzona 30 czerwca 2023 roku. W trakcie wizyty w OSP Radzieje (woj. warmińsko-mazurskie) premier Mateusz Morawiecki był pytany, czy ulga zostanie przedłużona.

Wcześniej o takie zapowiedzi pokusili się m.in. wiceminister finansów Artur Soboń i rzecznik rządu Piotr Mueller. A jak do sprawy odniósł się premier?

Co oznacza obniżka VAT do zera z punktu widzenia budżetu? Popatrzmy na to w taki sposób: nagle z budżetu państwa znika ok. 10 mld zł. Dlaczego to robimy? Po to, aby o 10 mld zł wszyscy Polacy mniej zapłacili za codzienne zakupy - powiedział, cytowany przez PAP.

Czytaj także: Płacą 1000 euro za kg. W Polsce rosną byle gdzie i mało kto je zauważa

Następnie zaznaczył, że zerowa stawka VAT na żywność ma "ulżyć Polakom w bardzo trudnym czasie inflacji".

To jest bardzo poważna ulga. Nie wykluczam, że przedłużymy ją na kolejny rok, ale te decyzje zapadną w swoim czasie, jak będziemy mieli dokładną wiedzę dotyczącą wysokości inflacji na ten rok, ale również prognozowanej na kolejny rok - podsumował.

Czytaj także: "Przepraszam mamo". Pokazała, w którym miejscu zrobiła sobie tatuaż

Premier Mateusz Morawiecki w niedawnej rozmowie z "Super Expressem" nie ukrywał, że nie wszystko udało się zrealizować przez minione lata rządów PiS. - Przede wszystkim to polityka mieszkaniowa. Chcemy jednak w następnej kadencji zwiększyć dostęp ziemi budowlanej, uwzględniając to w planach zagospodarowania przestrzennego poszczególnych miast - wyznał.

Ale jestem przekonany także, że trzeba jak najbardziej ułatwiać budowę domów prywatnych czy budowę mieszkań dla spółdzielców. Proszę jednak pamiętać, że nawet mimo problemów w minionym roku oddano do użytku najwięcej mieszkań w historii III Rzeczypospolitej - 240 tysięcy - dodawał szef rządu.

Czytaj więcej: Mateusz Morawiecki prezydentem? Bardzo wymowna odpowiedź