Rzadki gatunek ptaka pojawił się w Polsce. Potwierdzono lęg syczka
Syczek to jedna z najmniejszych sów Europy. Jak wskazuje "Gazeta Wyborcza", potwierdzono pierwszy lęg w Polsce. Ten rzadki gatunek uwił sobie gniazdo w województwie śląskim. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Najważniejsze informacje
- Syczek to jeden z najmniejszych gatunków sów w Europie.
- Pierwszy lęg w Polsce potwierdzono w województwie śląskim.
- Sowa ta jest objęta ścisłą ochroną.
Syczek, niewielka sowa z rodziny puszczykowatych, po raz pierwszy zagnieździł się w Polsce. Gniazdo odkryto w województwie śląskim, co jest znaczącym wydarzeniem dla polskiej ornitologii. Syczek jest znany z doskonałego maskowania, co czyni go niemal niewidocznym na tle kory drzew.
Syczek zamieszkuje głównie południową Europę, a w Polsce pojawia się niezwykle rzadko. Jest to gatunek wędrowny, który zimuje na południowych krańcach Europy i w Afryce. Wcześniejsze próby lęgów w Polsce były nieudane, co czyni tegoroczne odkrycie tym bardziej wyjątkowym. Jak informuje "Wyborcza", w maju tego roku Tomasz ze Stowarzyszenia Ochrony Sów usłyszał nawoływania samca w powiecie wodzisławskim. .
Początkowo bardzo sceptycznie podchodziliśmy do możliwości lęgu. Tegoroczna wiosna nie sprzyjała temu gatunkowi – panowały dość niskie temperatury, a przede wszystkim często padał deszcz. Z tego powodu, a także z powodu innych obowiązków, nie odwiedzaliśmy tego miejsca - wskazuje Stowarzyszenie Ochrony Sów, cytowane przez "Gazetę Wyborczą".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bielik kontra kruk. Leśnicy pokazali niezwykłe nagranie
Sukces lęgowy
W lipcu, dzięki kamerze termowizyjnej, zauważono samca polującego i przynoszącego pokarm w jedno konkretne miejsce. Dzięki obserwacji udało się znaleźć gniazdo tych rzadkich sów. W gnieździe znajdowały się trzy pisklęta, co potwierdziło sukces lęgowy.
Po dwóch tygodniach wróciliśmy w celu zaobrączkowania młodych. W gnieździe były już tylko dwa pisklaki — opisują przyrodnicy.
Obecność syczka jako lęgowego gatunku w Polsce to ważny krok dla ochrony przyrody. Przyrodnicy mają nadzieję, że te obserwacje pomogą w przyszłych badaniach i ochronie tego rzadkiego gatunku.
Lokalizacja gniazda pozostaje tajemnicą. Jak wskazuje "Gazeta Wyborcza", znajduje się ono na terenie prywatnym i jego właściciel nie che, aby zostało podane do publicznej wiadomości.