Sceny nad Bałtykiem. Setki tysięcy złotych w wodzie
Do bardzo nietypowego zdarzenia doszło w piątek (3 października) po godz. 10:00 na terenie mariny w nadbałtyckim Dziwnowie przy ul. Żeromskiego. Do wody wpadł samochód elektryczny marki BMW.
O niecodziennym incydencie w Dziwnowie donosi serwis kamienskie.info, który opublikował również nagranie z miejsca zdarzenia.
Jak przekazano, w piątek po godz. 10:00, podczas wodowania skutera, samochód elektryczny marki BMW - który znajdował się na rampie slipowej - stoczył się do wody i zatonął przy nabrzeżu.
Na miejsce natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej z Międzywodzia, Dziwnowa oraz Kamienia Pomorskiego. Strażacy zabezpieczyli teren zdarzenia i podjęli działania związane z lokalizacją oraz próbą wydobycia pojazdu - informuje portal kamienskie.info.
Uciekał korytarzem życia. Uderzył w radiowóz i inny pojazd
Nikt nie ucierpiał
W chwili incydentu, jak relacjonuje prasa, w aucie nikt się nie znajdował. Zdarzenie nie spowodowało żadnego zagrożenia dla przebywających na tym terenie.
Wspomniany serwis przekazał poza tym, że na miejsce zdarzenia ściągnięto płetwonurków z Bornego Sulinowa. Przy pomocy dźwigu mają wydobyć pojazd z wody.
Dokładna wartość BMW, które zatonęło, nie jest znana. Wiadomo jednak, że takie samochody kosztują setki tysięcy złotych.