Seria podpaleń w Turcji. Odpowiada za nie mało znana grupa "Dzieci Ognia"

Mało znana grupa powiązana z Kurdami przyznała się do podpaleń w kilku regionach Turcji. W wyniku pożarów zginęły dwie osoby, a tysiące mieszkańców musiało opuścić domy.

Pożary w TurcjiPożary w Turcji
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | MERT CAKIR
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Grupa „Dzieci Ognia” wzięła odpowiedzialność za podpalenia w sześciu miastach Turcji
  • W pożarach zginęły dwie osoby, a ok. 50 tys. ludzi ewakuowano
  • Władze zamknęły drogi i zapewniły alternatywne zakwaterowanie dla poszkodowanych

W ostatnich dniach Turcja zmaga się z falą pożarów, które objęły kilka regionów kraju. Odpowiedzialność za podpalenia wzięła na siebie grupa „Dzieci Ognia”, powiązana z Partią Pracujących Kurdystanu (PKK). Organizacja ta ogłosiła w sieci, że stoi za „dziesiątkami pożarów w sześciu tureckich miastach”.

W wyniku pożarów życie straciły dwie osoby. Jedną z ofiar jest operator koparki, który zginął podczas akcji gaśniczej w Odemis, w prowincji Izmir. W tym samym mieście odnaleziono także ciało pierwszej ofiary pożarów, które trwają już niemal tydzień.

Władze podjęły decyzję o zamknięciu kilku dróg, w tym tras prowadzących do popularnego kurortu Cesme. Minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya poinformował, że pożary zniszczyły ok. 200 domów, a poszkodowanym zapewniono alternatywne miejsca pobytu. Około 50 tys. osób zostało ewakuowanych z zagrożonych terenów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ogromny pożar w Ząbkach

Nowe ogniska pożarów i walka strażaków

W czwartek pojawiły się kolejne ogniska pożarów w prowincji Antalya oraz w okolicach Stambułu. Strażacy zdołali ugasić kilka z nich, jednak w ciągu niespełna tygodnia w całym kraju wybuchło ponad 300 pożarów. Sytuację pogarszają silny wiatr i wysokie temperatury.

Informacje o działaniach grupy „Dzieci Ognia” oraz skali pożarów przekazała agencja Reutera, a szczegóły dotyczące ofiar i akcji ratunkowych podała agencja Anadolu. Służby nadal walczą z żywiołem, a mieszkańcy liczą na szybkie opanowanie sytuacji.

Wybrane dla Ciebie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
IMGW już wie. Pogoda w weekend nie będzie rozpieszczać
IMGW już wie. Pogoda w weekend nie będzie rozpieszczać
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"