Siedmiu policjantów rannych po pościgu. 20-letni kierowca stanie przed sądem
Po wypadku, który miał miejsce 9 kwietnia, podczas pościgu na autostradzie A1 w Wielkiej Brytanii, siedmiu policjantów trafiło do szpitala. 20-letni kierowca bmw został oskarżony o niebezpieczną jazdę i w sobotę (19 kwietnia) stanie przed Sądem Rejonowym w Newcastle — informuje BBC.
Sceny rodem z filmu sensacyjnego rozegrały się 9 kwietnia na autostradzie A1 w Wielkiej Brytanii. Około godz. 3 w nocy policjanci z Northumbrii ruszyli w pościg za kierowcą bmw, który prowadził samochód w "ryzykowny sposób".
Według BBC, w pobliżu Denton Burn w Newcastle doszło do zderzenia, w którym brało udział pięć policyjnych samochodów. W rezultacie siedmiu funkcjonariuszy trafiło do szpitala (wszyscy wrócili już do domów). Ani 20-letni kierowca bmw, ani pasażerka (jego rówieśniczka), nie odnieśli obrażeń.
Czytaj także: Motocykliści runęli. Wtedy stało się coś nieoczekiwanego
Jak opisuje "Daily Mail", po wypadku droga została zablokowana na ponad 12 godzin, a "szkło i gruz walały się po wszystkich pasach". Jeden z policyjnych samochodów miał zerwany dach i drzwi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozdział państwo-Kościół? Senyszyn: Trzeba zlikwidować przywileje podatkowe
20-letni kierowca stanie przed sądem
"Mazyar Azarbonyad, 20-latek z Sylvia Terrace w Durham, w sobotę stanie przed Sądem Rejonowym w Newcastle pod zarzutem niebezpiecznej jazdy" – podaje BBC, powołując się na informacje przekazane przez policję.
Jak czytamy, 20-latka oskarżono też m.in. o niezatrzymania pojazdu na żądanie policjanta i prowadzenie samochodu bez uprawnień.
Czytaj także: Sąd obstaje przy swoim. 5 lat więzienia za spowodowanie wypadku z 3 ofiarami śmiertelnymi
Po wypadku również 20-letnia pasażerka została aresztowana pod zarzutem pomocnictwa i podżegania do niebezpiecznej jazdy. Według "Sky News", kobiecie nie grożą dalsze konsekwencje w związku z tą sprawą.
Czytaj także: Wypadek awionetki na Śląsku. Policja: są ranni