Sienkiewicz podjął decyzję. Likwidacja TVP, PR i PAP

Cóż za zwrot akcji! Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz zdecydował o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A. To odpowiedź na prezydenckie weto ustawy okołobudżetowej. Zdaniem Marcina Mastalerka, szefa Gabinetu Prezydenta RP, decyzja Sienkiewicza ''to przyznanie się do porażki przez większość rządową''.

Nagła decyzja ministra SienkiewiczaNagła decyzja ministra Sienkiewicza
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Kuba Atys
oprac.  APOL

''Podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A, Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A.'' — poinformował minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz. Jak zaznaczył, postawienie spółek w stan likwidacji nastąpiło "w związku z decyzją Prezydenta RP o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych".

W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela – czytamy w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych, podpisanym przez ministra Sienkiewicza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polityka zabije kabarety? "Nie trzeba dokonywać fikołków"

Prezydenckie weto

23 grudnia, a więc dzień przed Wigilią, prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 mld zł na media publiczne. Wyjaśnił, że ma to związek z sytuacją w TVP.

— Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa. Media publiczne trzeba najpierw rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić — uzasadnił.

Mastalerek: ''Blitzkrieg się nie udał''

Nagła decyzja MKiDN od razu wywołała reakcje. Ruch rządu skomentował już m.in. Marcin Mastalerek, szef Gabinetu Prezydenta RP. W jego ocenie decyzja podjęta przez ministra Sienkiewicza jest równoznaczna z przyznaniem się do porażki. Mastalerek stwierdził, że Sienkiewicz zachowuje się jak ''typowy agresor''.

Blitzkrieg się nie udał. Minister Sienkiewicz zachowuje się jak typowy agresor. Najpierw brutalnie napadł, a teraz - wobec skutecznego oporu - straszy, że wysadzi wszystko w powietrze. Pierwszy raz w historii polskich mediów ktoś zdecydował się na taki krok. To dowód na kompletną bezsilność władzy, która nie znalazła żadnego legalnego sposobu na zmiany władz w tych spółkach. Dlatego wybrali wariant likwidacji, który był jednym z pierwotnych pomysłów koalicji rządowej, wielokrotnie opisywanym w mediach - napisał na portalu X Marcin Mastalerek.
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi