Skandal w Świdnicy. Kobieta zostawiła psa w rozgrzanym samochodzie

W Świdnicy (woj. dolnośląskie) przechodzień zauważył wyczerpanego psa w zamkniętym aucie. Interweniujący na miejscu funkcjonariusze uwolnili zwierzę i przekazali pod opiekę pracowników schroniska. Teraz ustalają, czy mogło dojść do znęcania się nad czworonogiem.

.Skandal w Świdnicy. Kobieta zostawiła psa w samochodzie
Źródło zdjęć: © Policja

W niedzielę 7 sierpnia policjanci otrzymali zgłoszenie, że w zamkniętym samochodzie przebywa wyczerpany pies. Na miejsce od razu skierowano patrol funkcjonariuszy. Auto zaparkowane było w miejscu mocno nasłonecznionym. Zwierzę, które ciężko dyszało, szukało miejsca w pojeździe, gdzie mogłoby schronić się przed słońcem.

Policjanci sprawdzili pobliski teren oraz próbowali odszukać właściciela psa i samochodu. Funkcjonariusze pytali mieszkańców okolicznych bloków oraz nadawali komunikaty za pomocą megafonu pojazdu służbowego. Gdy nie przyniosło to rezultatów, mundurowi podjęli decyzję o wybiciu bocznej szyby w aucie i uwolnieniu czworonoga. Po błyskawicznej akcji zwierzę zostało przekazane pod opiekę pracownika schroniska, który także przybył na miejsce.

Po mniej więcej dwóch godzinach od rozpoczęcia interwencji, do policjantów zgłosiła się 64-letnia właścicielka czworonoga oraz pojazdu. Funkcjonariusze poinformowali ją o zaistniałej sytuacji.

Teraz będą wyjaśniać szczegółowe okoliczności incydentu oraz to, czy doszło do znęcania się nad zwierzęciem. Zgodnie z art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt, za popełnienie tego rodzaju przestępstwa grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Pozostawiony pies w Świdnicy
Pozostawiony pies w Świdnicy © Policja

Pies zostawiony w rozgrzanym aucie. Ważny apel policji

Mundurowi na oficjalnej stronie internetowej przypominają, że pozostawienie pupila w szczelnie zamkniętym samochodzie stanowi dla niego śmiertelne zagrożenie. Podobnie jest w przypadku dziecka. Policjanci zaznaczają, że może dojść do przegrzania organizmu, co prowadzi do utraty zdrowia lub nawet życia. Ustawa o ochronie zwierząt określa kary grożące za znęcanie się nad zwierzętami. To kara grzywny, ograniczenia lub też pozbawienia wolności do 3 lat.

Podwyżki cen po sankcjach na Rosję. Będą dalsze wzrosty?

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop