Śmigłowce Black Hawk dotarły na Litwę. Nowy filar obrony
Pierwsze śmigłowce Black Hawk dotarły na Litwę, wzmacniając jej obronę w bazie w Szawlach. Zakupione w USA, te maszyny będą kluczowe dla bezpieczeństwa regionu.
Litewska armia z radością ogłosiła przybycie pierwszych śmigłowców UH-60M Black Hawk zakupionych od Stanów Zjednoczonych. Te wyjątkowe maszyny trafiły do bazy lotniczej w Szawlach, gdzie wspierają misję NATO Baltic Air Policing.
Decyzja o zakupie nowych śmigłowców zapadła w 2020 roku. Ich głównym celem jest zwiększenie mobilności taktycznej i zdolności do szybkiego reagowania na zagrożenia. Litwa, będąca największym nabywcą amerykańskiej broni spośród krajów bałtyckich, postanowiła skupić się na nowoczesnych rozwiązaniach obronnych.
Logistyczna gotowość i wsparcie
Aby odpowiednio przygotować się na przybycie nowych maszyn, Litwa otworzyła w zeszłym roku hangar do ich przechowywania i serwisowania. Black Hawki mają odegrać kluczową rolę w wsparciu litewskich wojsk lądowych, co ma ogromne znaczenie w kontekście rosnących napięć w Europie Wschodniej.
Tysiące ofiar Pegasusa? Brejza nie ma wątpliwości
Inwestycje w obronność
Ministerstwo obrony podkreśliło, że te śmigłowce to nie tylko symbol modernizacji, ale także zwiększenia zdolności kraju do reagowania na sytuacje kryzysowe. W przyszłym roku Litwa planuje przeznaczyć aż 5,38 proc. PKB na potrzeby obronne, co świadczy o jej determinacji w zakresie bezpieczeństwa.
Miasto Szawle w północnej części Litwy stały się centralnym punktem dla misji NATO, która ma na celu ochronę przestrzeni powietrznej państw bałtyckich. Wsparcie w postaci Black Hawków jest zatem nieocenione dla utrzymania stabilności w regionie i zapewnienia skutecznych działań sojuszu.