Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

Stan zdrowia głodzonej 3,5-latki. "Obserwowana jest poprawa"

343

3,5-letnia Helenka głodzona przez rodziców nadal przebywa w szpitalu. Dziewczynka jest w stanie ciężkim, ale lekarze zauważyli "systematyczną poprawę". - Kontynuowane są różne formy żywienia, praca z fizjoterapeutą i logopedą - mówi nam Sylwia Malcher-Nowak, rzecznik szpitala w Zielonej Górze.

Stan zdrowia głodzonej 3,5-latki. "Obserwowana jest poprawa"
Dziewczynka głodzona przez rodziców trafiła do szpitala (Facebook, PAP)

W niedzielę (15 grudnia) okazało się, że 3,5-letnia dziewczynka jest głodzona przez swoich rodziców. Dziecko było pozbawione produktów odżywczych. Jadło praktycznie tylko pokarm pochodzenia roślinnego i mleko matki.

Rodzice Helenki byli weganami. Gdy zauważyli, że stan ich córki się pogorszył, pojechali do szpitala. Lekarze z Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze kompleksowo zbadali dziecko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wyrzuciła żywe niemowlę na śmietnik. 18-latka z USA nagrana na kamerze monitoringu

Okazało się, że Helenka waży 8 kg i jest skrajnie wyczerpana. Dziecko trafiło na oddział intensywnej terapii medycznej. Rodzice dziecka zostali zatrzymani przez policję, którą zawiadomili lekarze.

Jaki jest na dziś stan niedożywionej Helenki?

Ze szpitala dochodzą umiarkowanie optymistyczne głosy, które wskazują, że stan 3,5-latki w ciągu ostatnich dni uległ poprawie. Pogłoski potwierdzają przedstawiciele Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze.

Stan zdrowia dziewczynki nadal jest ciężki, ale obserwowana jest umiarkowana, systematyczna poprawa. Lekarze zaobserwowali apetyt u dziecka. Nadal trwa dokarmianie oparte na różnych formach żywienia - mówi nam Sylwia Malcher-Nowak, rzecznik szpitala w Zielonej Górze.

Potwierdziły się wcześniejsze informacje, że dziecko ma trudności z komunikacją. Szpital zaangażował w pomoc wielu specjalistów.

Trwa praca z fizjoterapeutą i logopedą - słyszymy w szpitalu.

Nie ma jednak szans na to, żeby dziecko wyszło ze szpitala przed świętami. Na razie nie ma pewności, kiedy w ogóle dziewczynka będzie mogła opuścić szpitalną salę. To wynika nie tylko ze względu na jej stan zdrowia.

Jak udało nam się ustalić, trwa ustalanie tymczasowej opieki nad dzieckiem. Bardzo możliwe, że 3,5-letnia Helenka trafi do rodziny zastępczej na czas procesu, który jest przed jej rodzicami. Nie wiadomo, czy sąd zgodzi się na opiekę przez dziadków.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ambasador Ukrainy o rozmowach z Putinem. "Pogarszają perspektywy pokoju"
Nie żyje Iwona Oleksiak. "Była prawdziwą patriotką"
Taki będzie dom Wojciecha i Mariny Szczęsnych. "Styl zakopiański 2.0"
Sceny na A4. Gruzin ukradł złe paliwo i się zdrzemnął
72-latek jeździł "na aplikację". Nagrał go monitoring
Ten zabieg wykonaj już teraz. Trawy ozdobne szybko się rozrosną
Putin grozi Odessie. Rosjanie przedstawili żądania
To jedno z najpiękniejszych drzew ozdobnych. Posadź je już teraz
Chiński inżynier skazany na śmierć. Tajne "za śmiesznie niską cenę"
Pokazali węża w Australii. To śmiercionośny okaz. "Najbardziej niebezpieczny"
Pół miliona odsłon. Pokazali "dramat polskiego przedsiębiorcy"
GIS potwierdza. Pasażerowie mający kontakt z dzieckiem z błonicą ustaleni
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić