"Staś wrócił na mokradła". Przyrodnicy z Polesia uratowali bociana czarnego

Pracownicy z Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Poleskiego Parku Narodowego pochwalili się nie lada osiągnięciem. Czarny bocian, którym zaopiekowali się bo był zbyt słaby by odfrunąć przed zimą na ciepłe południe wrócił do zdrowia i może cieszyć się wolnością na wiosnę.

Bocian Staś wypuszczony na wolnośćBocian Staś wypuszczony na wolność
Źródło zdjęć: © Facebook | Fot. B. Szczygieł, R. Olszewski

"Staś wrócił nad Poleskie mokradła" - tak radosną nowinę o powrocie do zdrowia bociana czarnego, a tym samym do naturalnego środowiska, na swoim facebooku obwieścili pracownicy Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Poleskiego Parku Narodowego.

Pieszczotliwie nazywany Stasiem, bocian czarny niestety nie mógł jesienią polecieć do ciepłych krajów, jak jego pobratymcy. Zimę spędził w Polsce, a dokładnie w Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Poleskiego Parku Narodowego.

Stało się tak dlatego, że gdy w ubiegłym roku większość bocianów rozpoczęła już odloty, Młodziutki bocian Staś był zbyt wycieńczony by wyruszyć w tak długą podróż. Do ośrodka przyniósł go pan Stanisław, na cześć którego bocian otrzymał imię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nawałnica zniszczyła gniazdo bocianów. Nagranie z interwencji na Dolnym Śląsku

Losy boćka Stasia tak relacjonują opiekujący się nim przyrodnicy:

Młody osobnik bociana czarnego (Ciconia nigra) był osłabiony i niedożywiony. Miał również problemy z wzbiciem się w powietrze. Pan Stanisław poinformował PPN o swoim znalezisku. Pracownicy Parku niezwłocznie przetransportowali bociana do Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt. Po zbadaniu przez lekarza weterynarii i potwierdzeniu słabej kondycji Staśka, zapadała decyzja o konieczności jego zatrzymania na czas rekonwalescencji w Ośrodku - piszą.

Przez te kilka miesięcy Staś przybierał na wadze by odzyskać siły niezbędne do lotu. I jak informują jego opiekunowie: "Pod czujnym okiem pracowników PPN wracał do zdrowia zajadając się pysznymi rybami".

Wiosenna aura oraz dobra kondycja Stasia sprzyjała podjęciu decyzji o przywróceniu go do naturalnego środowiska. W ostatni czwartek Staś ponownie rozpoczął samodzielne życie na Polesiu. Życzymy mu powodzenia - cieszą się pracownicy Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Poleskiego Parku Narodowego
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 31.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 31.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Łzy zamiast zabawy. Zamordowaną Edytę pochowano w sylwestra
Łzy zamiast zabawy. Zamordowaną Edytę pochowano w sylwestra
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje