Strzelali z wiatrówki do przystanków. Robili to z nudów

50

Trzech 20-latków, którzy z nudów strzelali z wiatrówki do wiat autobusowych, rozbijając w nich szyby, zostało zatrzymanych przez tarnowskich mundurowych. Szkody wyceniono na 6,7 tys. zł.

Strzelali z wiatrówki do przystanków. Robili to z nudów
Strzelali z wiatrówki do przystanków. Robili to z nudów (malopolska.policja.gov.pl)

Z przekazanych informacji wynika, że do uszkodzenia mienia doszło na początku tego miesiąca w podtarnowskiej gminie Skrzyszów (woj. małopolskim). Wówczas nieznani sprawcy porozbijali szyby w pięciu wiatach autobusowych.

Straty wyceniono na 6,7 tys. zł - poinformował w środę (21 czerwca) Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Zaraz po zgłoszeniu aktu wandalizmu, kryminalni z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komisariatu Policji Tarnów-Centrum rozpoczęli typowania osób odpowiedzialnych za powstałe uszkodzenia. W ciągu kilkunastu dni zebrali materiał dowodowy, a następnie spersonalizowali osoby odpowiedzialne za to przestępstwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Honorata Skarbek o służbie zdrowia: "Nie zostałam potraktowana w taki sposób, w jaki bym wymagała"

Sprawcami okazali się trzej 20-letni mieszkańcy gminy Skrzyszów. Całej trójce postawiono zarzuty uszkodzenia przystanków.

Z nudów strzelali z wiatrówki do wiat autobusowych

Podejrzani przyznali się do tych czynów i dobrowolnie poddali się karze. Jak tłumaczyli, wracając samochodem z wydarzenia kulturalnego, z nudów strzelali z wiatrówki do mijanych przystanków autobusowych.

Policjanci przekazali materiały sprawy do prokuratury, która obejmie podejrzanych aktem oskarżania. Za zniszczenie mienia grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności - zaznaczył rzecznik małopolskiej policji.

12 i 14-latek zdemolowali pociąg. Straty sięgają pół miliona złotych

Z kolei dwóch nastolatków z Leszna zdemolowało wagony Polregio zaparkowane na bocznicy. Do zdarzenia doszło w poniedziałek 19 czerwca.

Na bocznicy przy ulicy Zacisze uszkodzono cztery pociągi. Wszystkie szklane elementy wagonów Polregio dostały zbite, a wewnątrz wagonów odpalono także gaśnice i zbito reflektory. Straty wynoszą co najmniej pół miliona złotych - mówi Monika Żymełka, oficer prasowy policji w Lesznie.

Sprawcy zniszczyli szklane elementy za pomocą młotków, które znajdują się na wyposażeniu wagonów. W środę (21 czerwca) policji z Leszna udało się ustalić kim są sprawcy wandalizmu. To chłopcy w wieku 12 i 14 lat.

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić