Szokujące zgłoszenie na 112. To nie był żart

"Porwałem, w taksówce mam zakładnika" - takie słowa po wybraniu numeru 112 wypowiedział pewien mężczyzna. Poinformował jednocześnie, że ma przy sobie nóż. Warszawscy mundurowi opublikowali nagranie zgłoszenia i poinformowali o przebiegu interwencji.

Szokujące zdarzenie w Warszawie.Szokujące zdarzenie w Warszawie.
Źródło zdjęć: © YouTube | Policja Warszawa
Mateusz Domański

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 31-letniego obywatela Polski. Mężczyzna zamówił przejazd "taksówką na aplikację", podczas którego wziął kierowcę za zakładnika, przykładając mu nóż do szyi i brzucha.

Po tym zadzwonił na numer alarmowy i zażądał okupu w kwocie 100 000 złotych i paczkę papierosów "w miękkim opakowaniu". Dzięki profesjonalnie przeprowadzonym działaniom agresor trafił do celi, a zakładnik odzyskał wolność. Podejrzany usłyszał zarzuty za wzięcie zakładnika ze szczególnym udręczeniem, wymuszenie rozbójnicze oraz spowodowanie uszczerbku na zdrowiu - czytamy w komunikacie warszawskich służb.

Poinformowano również, że sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście, stosując środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.

Mężczyźnie grozi do 25 lat pozbawienia wolności. Aktualnie 31-latek przebywa w zakładzie psychiatrycznym aresztu śledczego.

Mundurowi opublikowali nagranie, z którego dowiadujemy się, jak dokładnie brzmiało zgłoszenie. Agresywny, wulgarny mężczyzna poinformował, że porwał taksówkę i sterroryzował kierowcę.

W tej sytuacji operator numeru alarmowego 112 wykazał się profesjonalizmem. Przez kilkanaście minut prowadził rozmowę z porywaczem. Jednocześnie przekazywał informacje do służb, dla których są one bezcenne - zauważają mundurowi.

Początkowo kurs przebiegał zwyczajnie

Policjanci ujawnili też, że podejrzany zamówił przejazd z Dworca Centralnego na Lotnisko Chopina.

Na początku kurs przebiegał zwyczajnie. Gdy kierowca zatrzymał się na czerwonym świetle przy Placu Zawiszy, pasażer przyłożył mu nóż do gardła i brzucha, przy czym lekko go ranił. Groził mu pozbawieniem życia i kazał zawrócić w kierunku Śródmieścia - zrelacjonowali.

Przejazd zakończył się przy ul. Nowy Świat. Właśnie tam porywacz został zatrzymany przez policjantów.

32-letni pokrzywdzony obywatel Białorusi nie odniósł poważnych obrażeń, nie wymagał hospitalizacji. Policjanci oraz ratownicy medyczni bezpośrednio po uwolnieniu otoczyli go opieką psychologiczną, wielką empatią i wsparciem - donoszą służby.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt