Szydło przekonana. Mówi, że to PiS wygrało wybory

Beata Szydło najwyraźniej ciężko znosi zmianę rządu i ponowne wybranie Donalda Tuska na premiera. Była premier jest przekonana, że za kilka lat PiS znowu dojdzie do władzy. "Po każdych perypetiach [PiS] wracał silniejszy i z większym poparciem społecznym" - przekonuje.

Beata SzydłoBeata Szydło
Źródło zdjęć: © AKPA | EUZEBIUSZ NIEMIEC

"Dla polityków koalicji, która wspiera obecny rząd, a także dla polskiej demokracji byłoby dobrze, gdyby blok Zjednoczonej Prawicy się rozpadł i wyłoniły się z niego ugrupowania respektujące zasady demokratycznej gry, a tym samym mające zdolność koalicyjną" - napisał Witold Gadomski na łamach "Gazety Wyborczej".

Redaktor Gadomski w artykule "Jak wyhodować na prawicy demokratyczną opozycję?" przyznaje, że wyzwania stojące przed rządem Tuska są ogromne i będą wymagać czasu.

Gadomski podkreśla też, iż ponad 7 mln osób oddało głos na partię Jarosława Kaczyńskiego w ostatnich wyborach. "Głosowali z różnych powodów i warto je dokładniej poznać. Część zapewne dlatego, że obawia się rewolucji obyczajowej i jest przywiązana do Kościoła, część nie rozumie przemian, zachodzących w Europie i na świecie i ma nadzieje, że nie dojdą one do Polski dzięki konserwatywnym rządom, są też zapewne tacy, których sytuacja materialna w ostatnich 8 latach się poprawiła i uważają, że jest to zasługa rządów PiS".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brał udział w wypadku Szydło, złożył fałszywe zeznania? "Niebezpieczna sytuacja"

Beata Szydło odniosła się do tego tekstu na swoim profilu. Sama twierdzi, że redaktor "Gazety Wyborczej" sprzyja Tuskowi i obraża wyborców PiS.

Na PiS w ostatnich wyborach zagłosowało 7,6 mln Polaków, 1 mln więcej, niż na partię Tuska. Od lat PiS cieszy się najwyższym poparciem Polaków. Sprzyjający Tuskowi publicyści nie potrafią się z tym pogodzić, i co pewien czas albo wyborców PiS obrażają, albo snują wizję przejęcia wyborców PiS przez nowe projekty polityczne. Ostatnio taki plan przedstawił Witold Gadomski z "Gazety Wyborczej" - napisała na dawnym Twitterze była premier.

Europosłanka PiS zaznacza, że "PiS istnieje jako partia od 20 lat, a jako środowisko polityczne od ponad 30 lat. Wygrywał wybory, przegrywał, rządził w koalicji, rządził samodzielnie, był w opozycji". Szydło jest przekonana, że po obecnym rządzie w następnych wyborach zwycięży partia Kaczyńskiego.

Po każdych perypetiach wracał silniejszy i z większym poparciem społecznym. Tak samo będzie teraz, ponieważ tylko Prawo i Sprawiedliwość jest partią realnie działającą na rzecz Polski i Polaków - podkreśla Beata Szydło.
Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum