Tego nikt się nie spodziewał. Pierwszy raz od 20 lat. Przerażające dane z USA

W czasach, kiedy zdrowy styl życia cieszy się wielką popularnością, wydawałoby się, że szkodliwy nałóg palenia papierosów powoli przechodzi do lamusa. Nic bardziej mylnego. W Stanach Zjednoczonych odnotowano wzrost sprzedaży wyrobów tytoniowych po raz pierwszy od 20 lat.

Palenie znowu stało się „trendy”?Palenie prowadzi m.in. do raka płuc. Palacze zdają się tym jednak nie przejmować. W USA po raz pierwszy od 20 lat odnotowano wzrost sprzedaży papierosów
Źródło zdjęć: © Getty Images | Stephan Kaps / EyeEm

Choć można odnieść wrażenie, że przy dzisiejszym dostępie do wiedzy medycznej i wzroście świadomości społeczeństwa trend będzie odwrotny, palenie papierosów wraca do łask. Tak przynajmniej wynika ze statystyk w USA.

Palenie stało się "modne"

Liczba papierosów sprzedawanych przez największe firmy papierosowe w Stanach Zjednoczonych hurtownikom i detalistom w całym kraju wzrosła z 202,9 miliarda w 2019 r. do 203,7 miliarda w 2020 r. - wynika z raportu Federalnej Komisji ds. Handlu Papierosami. Jest to pierwszy od 20 lat wzrost rocznej sprzedaży papierosów.

Niebezpieczną tendencję zaobserwowali też sami Amerykanie. W rozmowie z "The New York Times" wskazują, że palenie znowu staje się "modne" szczególnie wśród młodych ludzi i jest teraz formą rozrywki czy urozmaicania sobie czasu. To właśnie w populacji młodych zauważono największy wzrost sprzedaży wyrobów tytoniowych.

Palenie powróciło. Dziwne, w ciągu ostatniego roku lub dwóch wszyscy moi przyjaciele, którzy nie palili, zaczęli palić. Nie wiem dlaczego – powiedziała "NYT" Isabel Rower, 24-letnia rzeźbiarka mieszkająca w okolicach Clearing, która twierdzi, że żaden z jej znajomych "nie jest tak naprawdę uzależniony".

"Pocieszenie" w czasie izolacji

Papierosy obecne są nie tylko w życiu codziennym, ale coraz częściej pojawiają się także w mediach społecznościowych. Palą gwiazdy i influencerzy, w efekcie promując wśród młodzieży niezdrowe nawyki. Dla przykładu Charly Jordan, DJ-ka i modelka, spróbowała niedawno na TikToku popularnej sztuczki z dymem nazywanej "francuskim wdechem", ku uciesze swoich 7,7 milionom obserwujących.

Mogłoby się wydawać, że pandemia będzie raczej sprzyjać rzucaniu palenia, niż zaczynaniu czy wracaniu do nałogu. Płuca zagrożone infekcją koronawirusa czy oszczędzanie pieniędzy związane z kryzysem gospodarczym teoretycznie powinny zniechęcać do papierosów. W rzeczywistości jest inaczej. Papierosy stały się czymś w rodzaju "pocieszenia" w czasach izolacji - pisze "The New York Times".

Wiemy, że podczas pandemii ludzie czuli się bardzo społecznie odizolowani. Poczucie izolacji może prowadzić do smutku. Powszechnie wiadomo, że ludzie używają nikotyny, w tym papierosów, do samoleczenia smutku i stresu - powiedział Adam Leventhal, dyrektor USC Institute for Addiction Science w Los Angeles.

Ekstrawaganckie życzenie śmierci

Na łamach "The New York Times" czytamy, że dodatkowym czynnikiem sprzyjającym paleniu jest pewnego rodzaju fatalizm związany z epidemią i obecną sytuacją na świecie. Kiedy ludzie dookoła umierają na wirusa, globalne ocieplenie wyniszcza planetę, a świat pogrąża się w kolejnych konfliktach, patrząc z szerszej perspektywy, papierosy przestają mieć większe znaczenie.

Wszyscy mamy to ekstrawaganckie życzenie śmierci. Po prostu patrzymy na północ i widzimy pożary, ziemia drży pod nami, do tego słyszymy, że wody się podnoszą. Pytamy więc: "Jaka u diabła jest różnica? - powiedział Ryan Matera, 25-letni asystent agenta z Los Angeles

Tendencja nie tylko w Stanach Zjednoczonych

Jak zauważa "The New York Times", część młodych powoli zaczyna odchodzić od promowanego przez przez fit-infuencerów stylu życia na rzecz wygody i spełniania swoich własnych potrzeb. – To coś jak odrzucenie kultury wellness, która jest bardzo głupia – powiedziała "NYT" 23-letnia studentka z Bostonu, która pali, mimo że ma uszkodzone płuca i nie zamierza z tego rezygnować.

Niestety, tendencja zauważalna jest nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Jak wskazuje "Dziennik Gazeta Prawna", od stycznia do czerwca 2021 roku Polacy kupili 21,68 mld sztuk papierosów, co jest wynikiem o 6 proc. wyższym niż przed rokiem. Nie pomógł nawet wzrost cen czy wycofanie papierosów mentolowych.

Od nowego roku wzrosła wysokość akcyzy na papierosy, co ponownie doprowadziło do podwyżki ich cen, jednak i to zapewne nie zniechęci palaczy do kupowania tych rakotwórczych wyrobów.

Wiemy, co zdrowiem Kamila Stocha. Świetne informacje z Zakopanego!

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa