To już całe "gangi". Nasilają się ataki w Warszawie

560

Mieszkańcy Warszawy mają nietypowy problem. "Gazeta Wyborcza" podaje, że muszą mierzyć się z agresywnymi... wronami. Ptasie gangi atakują nie tylko ludzi, ale i zwierzęta.

To już całe "gangi". Nasilają się ataki w Warszawie
Zdjęcie poglądowe (Pixabay)

Aż trudno uwierzyć w to, co dzieje się w Warszawie. Mieszkańcy stolicy skarżą się w sieci na ataki wron. Dochodzi do nich na Mokotowie czy też Gocławiu.

Te ptaki są straszne, ostatnio próbowały porwać mi psa. Na szczęście był za ciężki, ale z yorkiem by sobie na pewno poradziły - twierdzi jeden z mieszkańców stolicy.
Mnie ostatnio jedna zaatakowała koło sklepu na Olesińskiej. Trzy razy próbowała mnie skubnąć w głowę - dodaje kolejny internauta.
Potrafią zaatakować. Raz niemal sama nie oberwałam w głowę - czytamy w następnej relacji.

Wrony atakują ludzi. O co tutaj chodzi?

Mieszkańcy stolicy mają już tego dość. Chcieliby jak najszybciej pozbyć się wron. Dlaczego ptaki są tak zadziorne i napastują ludzi? Eksperci w ogóle nie są zaskoczeni takim zjawiskiem. - Wrona na pewno nie atakuje nikogo bez powodu. Do takich zdarzeń może dochodzić w maju i czerwcu, gdy małe wronięta uczą się wylatywać z gniazd - powiedział "Gazecie Wyborczej" ornitolog prof. Maciej Luniak.

Rodzice naturalnie bronią swojego terytorium, dlatego odstraszają ludzi i inne zwierzęta, które odbierają jako zagrożenie. Na pewno jednak na nikogo nie polują - dodał.

Wyjaśnił też, że wrony "stają się agresywne, bo być może któryś z młodych wyskoczył z gniazda zbyt szybko i nie udało mu się odlecieć, więc musi posiedzieć w miejscu jeszcze dzień lub dwa".

Wtedy rodzice pilnują tego terenu, póki młody nie nabierze sił i nie spróbuje lotu jeszcze raz - zauważył prof. Luniak.

Ptak oczywiście może nas postraszyć. Ekspert twierdzi jednak, że "prawdopodobieństwo porwania przez nią psa jest znikome". Generalnie sytuacja wkrótce powinna wrócić do normy, bo za około dwa tygodnie skończy się czas wylotu młodych z gniazd.

Zobacz także: Połowa Polek nie prosi o podwyżkę. Ekspertka ma dla nich radę
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić