Tragedia w USA. Nie żyje 3-latek. Pracownik socjalny zapomniał o nim w samochodzie

W stanie Alabama doszło do tragedii, która poruszyła całe Stany Zjednoczone. Trzyletni Keterrius "KJ" Sparks zmarł po tym, jak został pozostawiony w rozgrzanym samochodzie przez pracownika socjalnego, który miał się nim opiekować. Dziecko spędziło w rozpalonym aucie ponad pięć godzin.

Tragedia w Alabamie. 3-letni KJ zmarł w rozgrzanym aucieTragedia w Alabamie. 3-letni KJ zmarł w rozgrzanym aucie
Źródło zdjęć: © Pixabay
Danuta Pałęga

Do zdarzenia doszło 22 lipca 2025 r. Zgon chłopca stwierdzono o godzinie 18:03, po tym jak przez ponad pięć godzin przebywał w pojeździe, gdy temperatura powietrza na zewnątrz przekraczała 42°C.

KJ przebywał w tymczasowej pieczy zastępczej. Tego dnia został odebrany z przedszkola przez pracownika Covenant Services, firmy współpracującej z Departamentem Zasobów Ludzkich Alabamy (DHR). Chłopiec miał zaplanowane nadzorowane spotkanie z ojcem, które zakończyło się około godziny 11:30.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żyją w slumsach w centrum Warszawy. "Człowiek jest śmieciem w tym kraju"

Zamiast odwieźć dziecko z powrotem do placówki, opiekun zatrzymał się, aby zrobić zakupy i odebrać jedzenie dla rodziny. Po powrocie do domu zapomniał, że KJ wciąż znajduje się w samochodzie. Chłopiec pozostał wewnątrz pojazdu od około 12:30 do 17:30.

Śmiertelne upały

W dniu tragedii w Alabamie obowiązywało ostrzeżenie przed ekstremalnym upałem. Eksperci ostrzegają, że przy temperaturze powyżej 38°C wnętrze samochodu może nagrzewać się do ponad 65°C w zaledwie kilkanaście minut – co jest warunkami skrajnie niebezpiecznymi, zwłaszcza dla dzieci.

Rodzina pogrążona w bólu

Ojciec chłopca w rozmowie z lokalną stacją WBRC nie krył rozpaczy.

Słowa nie są w stanie opisać, jak się teraz czuję. Za każdym razem, gdy zostawiałem syna, mówił: "Tato, chcę iść z tobą". To naprawdę boli.

Firma Covenant Services potwierdziła, że pracownik odpowiedzialny za opiekę nad KJ został natychmiast zwolniony. Śledztwo w sprawie prowadzą lokalne służby, a społeczne oburzenie rośnie z każdym dniem.

Potrzeba zmian w systemie opieki

Tragiczna śmierć trzyletniego KJ Sparksa rzuca światło na poważne braki i niedopilnowanie procedur w amerykańskim systemie opieki zastępczej. Eksperci i działacze społeczni apelują o reformy, które mają zapobiec podobnym dramatom w przyszłości.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało