Trump grozi wysłaniem wojsk do Baltimore. Jest odpowiedź gubernatora
Donald Trump zapowiedział możliwość wysłania wojsk do Baltimore w stanie Maryland, odpowiadając na zaproszenie gubernatora Wesa Moore'a do udziału w marszu bezpieczeństwa.
Najważniejsze informacje
- Donald Trump grozi wysłaniem wojsk do Baltimore.
- Gubernator Wes Moore zaprosił Trumpa na marsz bezpieczeństwa.
- Trump krytykuje działania Moore'a w zakresie przestępczości.
Donald Trump, były prezydent USA, zagroził wysłaniem wojsk do Baltimore w stanie Maryland. Jego reakcja była odpowiedzią na zaproszenie demokratycznego gubernatora Wesa Moore'a do udziału w marszu bezpieczeństwa. Trump skrytykował Moore'a, twierdząc, że miasto jest "poza kontrolą".
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Trump w swoim poście na platformie Truth Social stwierdził, że Baltimore jest opanowane przez przestępczość. Zasugerował, że jeśli Moore nie poradzi sobie z sytuacją, on sam wyśle wojsko, aby "posprzątać" miasto. Podobne działania Trump podjął wcześniej w Los Angeles i Waszyngtonie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po zaledwie jednym tygodniu NIE MA PRZESTĘPSTW ANI MORDERSTW W DC! Kiedy tak będzie w Baltimore, z dumą będę "chodził po ulicach" z tymi, którzy przegrywają, z powodu Przestępczości, Gubernatorze Maryland – zapowiedział Donald Trump.
Odpowiedź gubernatora
Gubernator Wes Moore odpowiedział na zarzuty Trumpa, podkreślając, że od jego inauguracji ponad dwa lata temu liczba zabójstw w Maryland spadła o 20 proc. Moore zaprosił Trumpa do Baltimore, oferując mu nawet wózek golfowy, aby ułatwić udział w marszu.
Moore zaznaczył, że w pierwszej połowie 2025 r. Baltimore odnotowało 22-procentowy spadek liczby zabójstw. Trump jednak odrzucił te dane, sugerując, że mogą być fałszowane, choć nie przedstawił na to dowodów.
Liczba zabójstw w Maryland spadła w całym stanie o 20 proc. od czasu mojej inauguracji dwa i pół roku temu. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2025 roku Departament Policji w Baltimore nadal odnotowywał dwucyfrowy spadek przemocy z użyciem broni palnej, w tym 22-procentowy spadek liczby zabójstw i 19-procentowy spadek liczby strzelanin bez ofiar śmiertelnych w porównaniu z rokiem poprzednim - oświadczył Moore.
Komentarze Trumpa wpisują się w jego szerszą strategię grożenia władzom miast rządzonych przez Demokratów. Wcześniej podobne działania podjął w Los Angeles i Waszyngtonie, a Chicago wskazał jako kolejny cel.