Turyści spotkali niedźwiedzią rodzinę. "Czasami życie potrafi zaskoczyć"
To było fascynujące, a zarazem - budzące grozę spotkanie. Spacer po górskim szlaku nieoczekiwanie przerodził się w konfrontację z niedźwiedzią rodziną. "Czasami życie potrafi zaskoczyć" - czytamy w opisie nagrania opublikowanego na profilu Tatromaniak na Facebooku.
To była sytuacja, w której przydają się wszystkie porady z cyklu "jak się zachować, gdy spotkamy niedźwiedzią rodzinę". Na podstawie nagrania zamieszczonego na profilu Tatromaniak na Facebooku, możemy wywnioskować, że przynajmniej kilku turystów odrobiło zadanie domowe.
Niedźwiedzia rodzina została zaobserwowana na górskim szlaku. Tatromaniak informuje, że chodzi o szlak wiodący przez Dolinę Jaworzynki. Mama wyłoniła się zza gąszczu traw i rozejrzała się, przechodząc przez drogę. Jak się okazało, za mamą podążały dwa małe niedźwiadki.
W pewnym momencie w tle pojawiają się turyści. Postępują roztropnie - zatrzymują się i powoli się wycofują. Są jeszcze osoby, które zarejestrowały całą scenę. Możemy jednak wywnioskować, że turyści są cali i zdrowi, jeśli zamieszczają zdjęcia i nagrania w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pojechał do kilku miejscowości na Mierzei Wiślanej. Pokazał ceny
Filmik wywołał spore emocje. Jak dotąd pojawiło się pod nim ponad 90 komentarzy.
Internautów rozbawiło również to zdjęcie. Autorem, w obu przypadkach, jest Dariusz Karwowski.
Co zrobić, gdy spotkasz niedźwiedzia?
Spotkanie z niedźwiedzicą może zakończyć się tragicznie - zwierzę może zaatakować w obronie młodego/młodych.
Jak przypomina Tatrzański Park Narodowy, w razie spotkania z niedźwiedzią rodziną nie należy ulegać panice - trzeba zachować spokój i wycofać się. Ucieczka jest bardzo złym pomysłem, ponieważ niedźwiedzie są bardzo szybkie i będą ścigać uciekającego osobnika.
Pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić między niedźwiedzicę, a jej młode, ponieważ może to sprowokować matkę do ataku w obronie niedźwiadków.
W ekstremalnej sytuacji, jeśli niedźwiedź znajdzie się blisko nas, należy przyjąć pozycję ochronną - położyć się na ziemi z podkurczonymi nogami i zasłonić rękoma szyję oraz głowę.
Źródło: Tatromaniak, tatry-przewodnik.com, o2.pl