Tusk chce rozliczyć PiS. Padła zapowiedź. "Dwie komisje"
W Sejmie mają powstać dwie komisje śledcze, które mają się zająć rozliczaniem rządów PiS. - Pierwsza dotycząca wyprowadzania pieniędzy z resortów czy państwowych spółek i druga od inwigilacji opozycji - mówi "Super Expressowi" Grzegorz Napieralski.
W niedzielę 15 października Polki i Polacy wybierali swoich przedstawicieli do Sejmu i Senatu. PiS uzyskało 35,38 proc. głosów, KO - 30,70 proc., Trzecia Droga - 14,40 proc., Lewica - 8,61 proc., a Konfederacja - 7,16 proc.
W poniedziałek 6 listopada prezydent Andrzej Duda poinformował w orędziu, że zadanie utworzenia nowego rządu powierzył Mateuszowi Morawieckiemu. Najprawdopodobniej obecnemu premierowi to się nie uda, bo choć PiS wygrał wybory, to nie będzie w stanie utworzyć większości w Sejmie.
Czytaj więcej: "Hołownia ugodowy". Odsłonił kulisy negocjacji koalicyjnych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto pierwszym kandydatem na premiera? Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy
Większość ma utworzyć opozycja, na czele której stoi Donald Tusk. Już przed wyborami Tusk zapowiadał, że w razie zwycięstwa "rozliczy" Prawo i Sprawiedliwość.
Rozliczymy PiS z każdego łajdactwa, ze wszystkich ludzkich krzywd i tragedii, do jakich doprowadzili, sprawując władzę. Przyrzekam - zapowiadał lider PO.
Umowa koalicyjna. Będą dwie komisje śledcze
W związku z tym - jak donosi we wtorkowym (7 listopada) wydaniu "Super Express" - "w finalizowanej umowie koalicyjnej znalazły się konkretne zapisy, zapowiadające działania, które uderzą w polityków PiS".
Przewidujemy postawienie przed Trybunałem Stanu tych, którzy łamali Konstytucję. Drugi kierunek to audyty w ministerstwach i państwowych spółkach, po których skierujemy odpowiednie wnioski do prokuratury - mówi "Super Expressowi" polityk biorący udział w pisaniu dokumentu.
Gazeta powołuje się również na Grzegorza Napieralskiego. Z informacji przekazanych przez polityka Koalicji Obywatelskiej wynika, że po uformowaniu się nowej sejmowej większości powstaną też dwie komisje śledcze.
Pierwsza będzie dotyczyła malwersacji finansowych, wyprowadzaniem pieniędzy z resortów, czy państwowych spółek, a druga ma zająć się problemem inwigilacji opozycji - zaznacza były szef SLD.
"SE" cytuje także Dariusza Jońskiego z KO, który zapowiada rozliczone zostaną "afery w czasie pandemii, wybory kopertowe, 2 miliardy wywalone przy budowie Ostrołęki czy Pegasusa".
Czytaj także: Rząd PiS rozdaje bony na 2500 złotych. Komu się należą?