Twierdzą, że znaleźli UFO na Antarktydzie. Naukowcy komentują
Użytkownicy Google Maps twierdzą, że natrafili na tajemniczy obiekt przypominający dysk, ukryty pod klifem na Antarktydzie. Znalezisko wywołało falę spekulacji wśród zwolenników teorii spiskowych na całym świecie. Internauci sugerują, że może to być wrak statku kosmicznego obcych, który można oglądać w Internecie dzięki określonym współrzędnym.
Jak podaje portal ladbible.com, obiekt znajduje się około 45 mil (72,5 km) od Wyspy Młyńskiej i zaledwie 6 mil (ok. 10 km) od Stacji Polarnej im. A. B. Dobrowolskiego, polskiej bazy badawczej.
Jednym z entuzjastów UFO jest Scott C. Waring, który prowadzi stronę UFO Sightings Daily. Waring stwierdził: "UFO wciąż tam jest! Zbyt trudne do odzyskania lub nadal używane?"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tajemnicze światła nad Europą. Kamera nagrała wyjątkowe zjawisko
Według relacji Waringa, obiekt posiada srebrną linię biegnącą wzdłuż krawędzi i wyróżnia się na tle skał i śniegu. Jego zdaniem, choć znaleziono go dwa lata temu, inni użytkownicy zauważyli podobne formy jeszcze wcześniej.
Spore wątpliwości naukowców
Nie wszyscy podzielają zdanie fanów teorii spiskowych. Naukowcy przekonują, że tajemniczy "dysk" to naturalne zjawisko.
Jest to mały płat śniegu, a cieplejsza woda w jeziorze ma niższe albedo (współczynnik odbicia), więc pochłania więcej promieniowania słonecznego. To topienie się śniegu, nie UFO - powiedział "Daily Mail" glacjolog z Uniwersytetu w Newcastle, profesor Bethan Davies.
Podobnego zdania jest Laura Gerrish z British Antarctic Survey, która wyjaśnia, że obiekt wygląda na małe jezioro w skalnej kotlinie. Region, w którym się znajduje, Wzgórza Bungera, wzdłuż wybrzeża Knox na Antarktydzie, jest w dużej mierze wolny od lodu i posiada wiele małych jezior i stawów. Ich gładkie krawędzie mogą tworzyć wrażenie sztucznej struktury z powietrza lub satelity.
Zainteresowanie internautów nie słabnie
Mimo wyjaśnień naukowców, w sieci wciąż pojawiają się spekulacje. Użytkownicy Reddita nazywają miejsce "katastrofą UFO", a niektórzy sugerują, że może to być balon meteorologiczny lub po prostu staw z roztopową wodą. Obiekt pozostaje mocno rozpikselowany na zdjęciach satelitarnych, co dodatkowo podsyca zainteresowanie i spekulacje miłośników tajemniczych zjawisk.