Marszałek Sejmu przyjął już zawiadomienie o powołaniu obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej i zaakceptował przedłożone 4 tys. podpisów.
Teraz działacze "Świeckiego Państwa" muszą zebrać pozostałe 96 tys. podpisów, aby dokument trafił do prac w parlamencie.
"Zamierzamy skłonić Polki i Polaków do zastanowienia się nad tym, czy jest normalne, że przychody Kościoła, także te pochodzące z publicznych pieniędzy, są niejawne" - stwierdzają inicjatorzy akcji.
Dodają, że chcą zwrócić uwagę na to, że Kościół katolicki jako jedyny podmiot w Polsce posiada tak liczne przywileje finansowe i prawne.
"Dzięki temu może się bogacić w sposób nieograniczony z pieniędzy pochodzących ze Skarbu Państwa" - przekonują przedstawiciele inicjatywy uchwałodawczej.
Zobacz także: Zaskakujący pomysł Pawłowicz. Joanna Kluzik-Rostkowska komentuje
Obywatelski projekt ustawy zakłada m.in. ujawnienie danych dotyczących tego, ile Kościół pieniędzy otrzymuje ze zbiórki "z tacy" i sakramentów oraz składanie odpowiednich oświadczeń skarbówce.
"Miliardowe datki bez żadnej kontroli"
"Świeckie Państwo" zwraca także uwagę, że duchowni otrzymują "miliardowe datki", a nie mają obowiązku prowadzenia księgowości.
"Przywilejów finansowych Kościoła nie da się uzasadnić dobrem społecznym, a naruszają one zasadę równego traktowania i tworzą warunki dla korupcji politycznej" - stwierdzają autorzy propozycji nowych regulacji.
Domagają się również jawności finansowania instytucji kościelnych z publicznych funduszy.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
