Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 
aktualizacja 

Wąsik będzie musiał pracować w więzieniu? "Uwzględniamy umiejętności"

663

9 stycznia Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zatrzymani i doprowadzeni do aresztów. Politycy przez ostatnie dwa tygodnie mogli zapoznać się ze zwyczajami panującymi w zakładach karnych. Czy będą musieli pracować, tak jak inni więźniowie oraz co mogą dostawać w paczkach? Sprawdziliśmy.

Wąsik będzie musiał pracować w więzieniu? "Uwzględniamy umiejętności"
Były wiceminister osadzony jest w Zakładzie Karnym w Przytułach Starych (Facebook Maciej Wąsik, Forum)

Aktualizacja. We wtorek prezydent Andrzej Duda ogłosił ułaskawienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Oznacza to, że obaj politycy przebywający od 9 stycznia w więzieniu, wyjdą na wolność prawdopodobnie 23 stycznia.

Mariusz Kamiński odsiaduje wyrok w zakładzie karnym w Radomiu. W poniedziałek 22 stycznia media obiegła wieść, że polityk trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy. W nocy wrócił jednak do aresztu.

Z kolei Maciej Wąsik przebywa w Przytułach Starych koło Ostrołęki. Obydwaj politycy zostali skazani na dwa lata bezwzględnego pozbawienia wolności.

Przez ten czas (o ile prezydent lub sąd nie zdecydują inaczej) byli szefowie CBA, muszą zmierzyć się z codziennością więźnia. To m.in. kontakt z innymi osadzonymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Agent Tomek" wyznaje. Wiceminister: dokonuje aktu samooskarżenia

Czy politycy PiS mogą np. dołączyć do subkultury grypsującej? Sytuację wyjaśnia nam Andrzej Kołodziejski z Krajowej Sekcji Służby Więziennej NSZZ "Solidarność".

Nie ma wielkich różnic między tymi subkulturami. Subkultura grypsująca powoli zanika, więźniowie żyją swoim życiem. Staramy się, aby to było miejsce anonimowe. My zapewniamy bezpieczeństwo osadzonym, wszystkim - wskazuje ekspert pracujący w Służbie Więziennej.

Kołodziejski dodaje, że strażnicy nie kategoryzują więźniów i nie dzielą ich na jakiekolwiek grupy.

Trudno mi katalogować więźniów. Wobec każdego służba więzienna działa w sposób humanitarny. Każdy osadzony ma zapewnione to, co gwarantuje mu kodeks wykonawczy - wyjaśnia w rozmowie z o2.pl.

Wiadomo jednak, że osadzeni tacy jak Kamiński czy Wąsik zawsze wprowadzają chaos w normalny tryb funkcjonowania zakładu karnego. Wynika to m.in. z dużego zainteresowania mediów czy nastrojów społecznych.

Co z paczkami? Ekspert nie ma wątpliwości

Okazuje się, że strażnicy ograniczają znacznie rzeczy, które można przekazać osadzonym do zakładu karnego. Andrzej Kołodziejski wyjaśnia, że więźniowie nie otrzymują m.in. papierosów.

To może być spory problem dla Mariusza Kamińskiego, który jest nałogowym palaczem. Co natomiast z pożywieniem? Tu też sprawa jest klarowna.

Generalnie osadzeni nie otrzymują paczek żywnościowych. Zaopatrują się w kantynach. Przyjmuje się jedynie paczki odzieżowe. Nie radzę wzorować się na filmach. To nieprawda - mówi Kołodziejski w rozmowie z o2.pl.

Praca więźniów. "Element resocjalizacji"

Zaskakujący jest również inny fakt. Otóż osadzeni (a zatem i Wąsik i Kamiński, kiedy poczuje się lepiej) powinni w zakładach karnych normalnie pracować. Nasz rozmówca zaznacza, że wynika to z programu pracy dla więźniów, który jest elementem resocjalizacji.

Jeżeli osadzony wychodzi z celi na 8 godzin, spłaca długi, alimenty itd. to daje to na pewno bardzo pozytywny efekt. Sam fakt tego, że przebywa poza celą, jest już dla niego ważny. Widzi, że z pracy są efekty. Program został jednak spaczony przez ostatnie lata. Więźniowie podbijali statystyki, klejąc koperty - tłumaczy Andrzej Kołodziejski.

Gdzie mogą pracować Kamiński i Wąsik? Jak udało nam się ustalić, więźniowie zatrudniani są nie tylko przez zakłady karne i areszty (gdzie pracują w kuchni czy na magazynach).

Niektórzy osadzeni mogą pracować również m.in. w branży przetwórstwa mięsnego czy w motoryzacji. Za swoją pracę otrzymują wynagrodzenie w wysokości oscylującej w granicach połowy płacy minimalnej. Jak więźniowie przydzielani są na określone stanowiska?

Dobór osadzonych pod kątem stanowiska pracy zaczyna się od wywiadu w dziale penitencjarnym. Uwzględniamy umiejętności osadzonych, kwalifikacje, szkolenia itd. - wymienia ekspert.

Co jednak istotne, chociaż w zakładach karnych praca jest teoretycznie obowiązkowa, to Służba Więzienna bierze pod uwagę wolę osadzonego do działania.

Wedle doniesień, Wąsik i Kamiński są więźniami pod ochroną. Czy tacy osadzeni też mogą pracować? Jak ustaliliśmy u pracowników Służby Więziennej nie ma ku temu przeciwwskazań. Wówczas taka praca jest wykonywana pod nadzorem funkcjonariusza lub z celi.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić