Wiadomo, co planuje Rosja. Chcą z tym zdążyć do 2035 roku

Rosjanie chcą odbudować zniszczony Mariupol. To ważne ukraińskie miasto portowe jest w ich rękach od połowy maja. Teraz Moskwa chce zdążyć do 2035 roku, ponieważ ma także inne plany dotyczące miasta. Chcą szybko ukryć ślady wojny. Co zakładają?

Wiadomo, co planuje Rosja. Chcą z tym zdążyć do 2035 roku
Rosyjskie plany odbudowy Mariupola zakładają m.in. szybką budowę mieszkań i domów. (Getty Images)

Zniszczony Mariupol 

Mariupol był ważnym celem rosyjskich ataków. Miasto portowe nad Morzem Azowskim było ostrzeliwane z powietrza, wody i lądu i broniło się przez około 2,5 miesiąca. Wszyscy obserwowali zmagania ukraińskiej armii i ogrom zniszczeń, które dotknęły miasto. Ginęli cywile, a po zdobyciu Mariupola do niewoli trafili ostatni obrońcy. 

Mariupol został anektowany przez Rosję w pseudoreferendach wraz z innymi miastami obwodu donieckiego. Jeszcze w maju, po zdobyciu Mariupola przez Rosjan, zaczęli oni szybko odgruzowywać miasto i starali się przywrócić choć w minimalnym stopniu funkcjonowanie miasta. Powstało wiele prowizorycznych baraków, gdzie zakwaterowanie znalazło wiele osób. 

Niezależne rosyjskie media mówią jednak o długofalowych planach Moskwy dotyczących odbudowy Mariupola. Co z nich wynika?

Plany odbudowy Mariupola

Portal Meduza jest niezależnym rosyjskim medium uznanym w Rosji za "zagranicznego agenta", co oznacza, że trafiło na czarną listę mediów, których przychody w jakiejś części pochodzą z zagranicy. To właśnie ten portal wszedł w posiadanie planów, które powstały w Zjednoczonym Instytucie Planowania Przestrzennego na zlecenie Ministerstwa Budownictwa. 

Sam projekt został rozpisany do 2035 roku i wynika z niego, że obecnie w mieście przebywa około 212 tys. osób. Jest to mniej więcej połowa liczby mieszkańców sprzed rosyjskiego ataku (450 tys.). Zgodnie z planami Moskwy do 2035 roku liczba ta ma wzrosnąć do około 350 tys

Priorytetowym zadaniem ma być odbudowa domów oraz bloków mieszkalnych, a także zrealizowanie projektu budowy szybkich i tanich domów jednorodzinnych. Moskwa chce także przywrócić infrastrukturę i stworzyć nowe miejsca pracy. Plany są ambitne, ponieważ do końca tego roku Rosja planuje zbudować aż 2,24 mln metrów kwadratowych powierzchni mieszkalnych, a do 2025 roku kolejne 2,76 mln i kolejne 2,5 mln do 2030 roku. 

Okupanci chcą przywrócić zniszczoną infrastrukturę i planują odbudową 105 przedszkoli, 92 szkół i 19 przychodni do 2035 roku. Mieszkańcy mają znaleźć zatrudnienie w przemyśle przetwórczym, głównie w hutnictwie, inżynierii mechanicznej, produkcji żywności i przemyśle chemicznym. Ma to odpowiadać 23 proc. wszystkich miejsc pracy. Pozostałe sektory takie jak opieka zdrowotna i usługi socjalne mają stanowić 18 proc. miejsc pracy, a kolejne 17 proc. jest zarezerwowane dla administracji publicznej oraz obrony. 

Plany zakładają także rozwój sieci komunikacyjnej miasta. Plan to m.in. odbudowa sieci tramwajowej o łącznej długości 116,3 km czy wzrost istniejącej sieci autobusowej o 35 km. 

Rosja będzie budować na szczątkach ukraińskich ofiar 

W trakcie oblężenia według ostrożnych szacunków zginęło około 20-30 tys. osób, a dziesiątki tysięcy opuściło miasto, stając się uchodźcami. Okupanci planują odbudowę Azowstalu i Teatru Dramatycznego, w którym zginęły setki osób od ostrzału. Pod gruzami zniszczonych w ostrzałach budynków znajdowały się ciała ofiar. Na terenie zakładów Azowstal należących do najbogatszego ukraińskiego biznesmena Rinata Achmetowa ma powstać technopark z kilkoma zakładami i zapewnić pracę dla 9,2 tys. osób. To tak naprawdę plan szybkiego zacierania i ukrywania śladów wojny przez Rosjan.

Autor: OSK
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić