aktualizacja 

Wolontariuszka z Libiąża zostanie błogosławioną? Ruszyły przygotowania do beatyfikacji

20

Pojechała na misję do Boliwii jako wolontariuszka, zginęła z rąk mordercy. Teraz, zmarła w 2017 roku Helena Kmieć może zostać uznana za błogosławioną. Przygotowania do procesu beatyfikacyjnego rozpoczęły się w Małopolsce.

Wolontariuszka z Libiąża zostanie błogosławioną? Ruszyły przygotowania do beatyfikacji
Helena Kmieć. Wolontariuszka zamordowana w Boliwii może zostać uznana na błogosławioną (Facebook, Salwatorianie Prowincja Polska)

Ta historia wstrząsnęła Polską. 26 -letnia Helena pojechała opiekować się dziećmi na misji w Boliwii, a po trzech miesiącach już nie żyła. Nieznany morderca nocą zakradł się do ochronki dla dzieci, w której przebywały wolontariuszki i godził śmiertelnie nożem młodą kobietę.

Teraz przyjaciele tragicznie zmarłej Heleny, działający w Wolontariacie Misyjnym Salvator wnioskują o uznanie dziewczyny za błogosławioną. Do ich wniosku przychyliła się Archidiecezja Krakowska.

W chwili ustanowienia postulatora rozpoczyna się faza przygotowawcza procesu beatyfikacyjnego, w której głównym zadaniem jest zgromadzenie wszelkich dokumentów dotyczących życia Heleny Kmieć, a także pism, pamiętników, listów, wiadomości, itp., które były jej autorstwa. Na tym etapie zbierane są także wszystkie świadectwa, dotyczące znaków i łask, których uzyskanie przypisuje się wstawiennictwu kandydatki na ołtarze - wyjaśniają przedstawiciele kurii.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Helena od lat pomagała jako wolontariuszka poza granicami kraju. W 2013 roku pojechała na misję do Zambii - przez dwa miesiące pracowała z dziećmi ulicy, ucząc ich czytania, pisania, angielskiego i matematyki oraz towarzysząc im w codziennym życiu. W Boliwii już w pierwszych dniach po przyjeździe malowała ściany, odnawiała sale w budynku dla dzieci, malując tam piękne kwiaty, taką pamiętają ją bliscy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kontrowersyjne zachowanie abpa Głódzia. „Balansuje na granicy prawa i przyzwoitości”
To była taka osoba, która zawsze była uśmiechnięta. Było w niej coś takiego, czego opisać się nie da. Są takie osoby, z którymi po prostu chce się przebywać. Są takie osoby, które mobilizują, prowokują ku dobremu" – tak wspominał zmarłą na antenie TVP Info ksiądz Piotr Filas, prowincjał polskich Salwatorianów.

Helena Kmieć została pochowana w Libiążu. Zabójcę schwytano - został skazany na 30 lat pozbawienia wolności.

Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić