Wybory w USA. Trump się nie poddaje. W poniedziałek rozpocznie się nowa walka

Rudy Giuliani, prawnik Donalda Trumpa, kwestionuje - nieoficjalne jak na razie - wyniki wyborów w USA. Amerykańskie media ogłosiły w sobotę zwycięstwo Joe Bidena. Giuliani mówi o korupcji.

wybory w usaWybory w USA. Trump nie składa broni. Jego prawnik zapowiada walkę.
Źródło zdjęć: © EPA, MICHAEL REYNOLDS, PAP

Choć na oficjalne wyniki wyborów w USA trzeba będzie poczekać, wszystko wygląda na to, że sprawa jest przesądzona. Jak podało w sobotę CNN, Joe Biden wygrał w Pensylwanii, co dało mu wymaganą minimalną ilość 270 głosów elektorskich, a nawet więcej. Trump ma na tę chwilę 214 głosów.

Media zdążyły już ogłosić Joe Bidena nowym prezydentem. Na reelekcję Donalda Trumpa nie ma już raczej szans. Obecny jeszcze prezydent USA nie może się jednak pogodzić z porażką. Zapowiada walkę.

Rudy Giuliani, prawnik Donalda Trumpa, kwestionuje prawdziwość oddawanych przez Amerykanów głosów. Już po tym, jak CNN przekazało wiadomość o prognozowanym zwycięstwie Bidena, Giuliani powiedział na konferencji prasowej w Filadelfii, że w poniedziałek jego zespół wkroczy na drogę prawną, gdzie spróbuje podważyć wyniki wyborów.

Giuliani twierdzi, że część kart wyborczych w Filadelfii trafiła do osób, które już nie żyją. Nie ma jednak na to żadnych dowodów.

Tak wielkiej przewagi po prostu nie da się stracić bez jakichś korupcyjnych machlojek - mówił na sobotniej konferencji Giuliani.

Giuliani dodał, że ludzie, których widać było za nim na konferencji prasowej, to obserwatorzy, którym, jak utrzymuje, odmówiono przysługującego im prawa do inspekcji kart wyborczych.

Prawnik Trumpa zasugerował nawet, że wyniki wyborów w mogłyby zostać unieważnione przez sąd.

Nie wiem, czy wystarczająco dużo dowodów, aby sąd unieważnił całe wybory. Pewnie nie w skali kraju, ale może w samej Pensylwanii - powiedział.

Wybory w USA. Zaskakujące słowa Donalda Trumpa. Amerykanista: "trochę racji miał"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami