Wypadek elektrycznego autobusu w Paryżu. Dwie osoby są ciężkim stanie

Siedem osób zostało rannych w wypadku z udziałem elektrycznego autobusu na południu Paryża. Pojazd wbił się w jedną z witryn sklepowych. – Kierowca pojazdu miał wskazać na problemy z układem hamulcowym – donoszą francuskie media.

Elektryczny autobus wjechał w witrynę sklepową w ParyżuElektryczny autobus wjechał w witrynę sklepową w Paryżu
Źródło zdjęć: © Getty Images, Twitter | Clément Lanot

Wypadek miał miejsce w południe na Rue de Vaugirard w 15. dzielnicy Paryża. Elektryczny autobus uderzył w witrynę sklepu odzieżowego.

W wyniku zdarzenia ucierpiało co najmniej siedem osób. Dwie z nich mają znajdować się w ciężkim stanie. O sprawie poinformował serwis bfmtv.com.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Paryż. Wypadek autobusu z pasażerami. 7 osób jest rannych

Na miejsce zdarzenia przybyły cztery jednostki straży pożarnej. Miejsce wypadku bada policja. Znajduje się tam również personel pogotowania ratunkowego.

Funkcjonariusze utworzyli specjalną strefę bezpieczeństwa. Mieszkańcom zalecono, aby unikali tego obszaru miasta. Zamknięto także pobliską stację metra Vaugirard.

Jak dotąd nie jest znana oficjalna przyczyna wypadku. Francuskie służby prowadzą w tej sprawie dochodzenie. Ma ono pomóc ustalić przyczynę wypadku.

Francuskie media podają, że zawinić mógł stan techniczny pojazdu. Według nieoficjalnych informacji, kierowca skarżył się na problemy z hamulcami.

Kolejny wypadek komunikacyjny w stolicy Francji

Paryż od jakiegoś czasu ma kłopoty z elektrycznymi autobusami. To bowiem nie pierwszy incydent z udziałem pojazdów komunikacji miejskiej w stolicy Francji.

Dwa miesiące temu z użytku wycofano tymczasowo 150 elektrycznych autobusów. Dwa z nich miały wcześniej stanąć w płomieniach. Nikt nie został wtedy na szczęście ranny. Producent wskazywał wówczas na usterkę układu elektrycznego.

To kolejna groźna sytuacja w ostatnim czasie w Paryżu. W lutym na Dworcu Północnym pojawił się nożownik, który groził policjantom. Mężczyzna był już wcześniej doskonale znany policji. Trafił do szpitala w stanie zagrożenia życia.

Obejrzyj także: Paryż znów płonie. "Żółte kamizelki" wróciły na ulice

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany