Paryż. Nożownik na dworcu. Wywiązała się strzelanina
Do zdarzenia doszło na Dworcu Północnym w Paryżu. Mężczyzna z 30-centymetrowym nożem groził policjantom. Funkcjonariusze wyciągnęli broń i oddali kilka strzałów. Nożownik był już wcześniej znany policji. Trafił do szpitala w stanie zagrożenia życia.
Mężczyzna uzbrojony w nóż został postrzelony przez policję. Zdarzenie miało miejsce po tym, jak w poniedziałek rano groził funkcjonariuszom na Dworcu Północnym (Gare du Nord) w Paryżu.
Strzelanina na dworcu
Dwóch mundurowych patrolowało główny peron dworca około 7 rano. Nagle zaczął grozić im mężczyzna niosący 30-centrymetrowe ostrze, jak powiedział francuski minister spraw wewnętrznych.
Obaj policjanci wyciągnęli broń. Następnie oddali kilka strzałów w kierunku mężczyzny. Nożownik nie zginął, pozostaje w szpitalu w stanie zagrożenia życia.
Żaden z funkcjonariuszy nie został ranny. Nie odnotowano również nikogo, kto odniósłby obrażenia.
Jak donosi "La Depeche", mężczyzna był znany policji. Nie podano jednak informacji, dlaczego mundurowi go kojarzyli. Policja nie powiedziała, co według nich było motywem mężczyzny, ale twierdzi, że "raczej nie był to akt terroru".