Wyrzucili stertę śmieci w stolicy. W workach były dokumenty

Dwóch mężczyzn wyrzuciło stertę worków z odpadami komunalnymi na Pradze-Południe w Warszawie. Strażnicy miejscy w workach znaleźli dane firmy, po czym ustalili, kto pozbył się odpadów. Sprawcy musieli własnoręcznie uprzątnąć cały pozostawiony przez siebie bałagan.

.Dwóch mężczyzn wyrzuciło stertę worków z odpadami komunalnymi na Pradze-Południe w Warszawie.
Źródło zdjęć: © SM Warszawa | Agnieszka Zarzycka

Warszawscy strażnicy z referatu komunalnego VII Oddziału Terenowego, w trakcie kontroli prowadzonej przy ulicy Makowskiej, ujawnili stertę nielegalnie wyrzuconych śmieci.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Po sprawdzeniu zawartości worków okazało się, że wewnątrz znajdują się opakowania przesyłek zaadresowane do jednej z firm zlokalizowanych na terenie Wawra. Strażnicy skojarzyli, że niedawno prowadzili pod tym adresem kontrolę.

W jej następstwie, po uporządkowaniu terenu, właściciel firmy przygotował kilkadziesiąt worków, które miały trafić do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych - PSZOK.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Strażnicy ponownie odwiedzili firmę, jednak na miejscu nie zastali ani worków, ani właściciela. Gdy skontaktowali się z nim telefonicznie, ten nie krył swojego zaskoczenia.

Był pewien, że worki znajdują się jeszcze na terenie firmy. Okazało się, że niedźwiedzią przysługę wyświadczyło mu dwóch pracowników, którzy na własną rękę postanowili pozbyć się worków - relacjonuje straż miejska.

Początkowo sprawcy wykroczenia zapierali się, że śmieci trafiły do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), jednak kiedy zostali wezwani na miejsce nielegalnego śmietniska, wyznali prawdę.

Strażnicy zobowiązali mężczyzn do uprzątnięcia zaśmieconego terenu. Po kilkunastu minutach worki zniknęły, a właściciel firmy zapewnił, że teraz na pewno trafią do PSZOK.

Dwóch "nadgorliwych" pracowników zostało ukaranych mandatami. Strażnicy dopilnowali też, aby na miejscu nie pozostał nawet najmniejszy papierek.

Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę