Wziął pod lupę nowości z Lidla. Nie miał dobrych wieści

Doktor dietetyki Michał Wrzosek na zdrowym żywieniu zna się jak mało kto. Tym razem specjalista przyjrzał się kilku nowościom, jakie niedawno pojawiły się w sklepach sieci Lidl. Skrupulatnie przeanalizował ich składy. Niestety, nie miał jednak w stu procentach dobrych wieści. Czego trzeba unikać?

Ocenił nowości z Lidla. Niczego nie ukrywał. Ocenił nowości z Lidla. Niczego nie ukrywał.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, TikTok

Dietetyk Michał Wrzosek prowadzi z powodzeniem własny kanał na TikToku. Tutaj śledzi go obecnie już blisko 637 tysięcy osób. Profil ten zebrał zaś 17 milionów polubień.

W licznych filmikach, które nagrywa, uczy obserwujących go Polaków, jak prawidłowo się odżywiać. Często też recenzuje żywność ze sklepów. Tak stało się tym razem. Na tapet wziął bowiem zupełnie nowe produkty z Lidla. Niczego nie ukrywał.

Wziął pod lupę nowości z Lidla. Nie miał dobrych wieści

Najpierw Wrzosek przyjrzał się chipsom z soczewicy (marki Moonsy). Stwierdził, że "mają tyle samo kalorii, co Lay's z pieca i są tak samo wysoko przetworzonym produktem". Nie krył, że zawierają one w sobie sporo soli (aż 3,1 g/100 g chipsów). Pochwalił natomiast zawartość białka (26g/100g chipsów).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Transport mrożonek w trakcie upałów. Dietetyk alarmuje ws. ponownego mrożenia lodów

Inny produkt, który zdecydowanie nie zachwycił Wrzoska, to proteinowe migdały w czekoladzie. Wskazał, iż "nie zawierają one cukru, ale nadal posiadają bardzo dużo kcal, bo aż 594 kcal/100g". Zamiast cukru użyto w nich maltitolu. - Może przeczyszczać w dużych ilościach - grzmiał ekspert.

Te produkty z Lidla Wrzosek polecił

Okazuje się jednak, że niektóre nowości z Lidla otrzymały pozytywne oceny od dietetyka. Wśród nich znalazł się m.in. chleb proteinowy od marki Tastino. - Bardzo dobry skład, niski IG, dużo białka, sporo błonnika - oceniał.

Innym produktem, jaki spodobał się Wrzoskowi, były owocowe kulki (marki Vemondo) z pasty z suszonych fig i nasion chia. Tutaj również docenił ich dobry skład. Pochwalił głównie za wysoką zawartość błonnika (17,5/100g).

Na podobną ocenę od Wrzoska zasłużyły również karmelowe ciasteczka od Frank&Oli. Wymienił, że "mają bardzo dobry skład, bez cukru i słodzika". Również przyznał plusika za m.in. wysoką zawartość błonnika (21,8 g/100 g).

Spodziewaliście się takich recenzji? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało