Z mieszkania zrobili 5 mikrokawalerek. "To powinno być nielegalne"
W Bytomiu z 90-metrowego mieszkania powstało pięć mikrokawalerek – każda o powierzchni około 18 metrów kwadratowych. Inwestycja, mająca na celu maksymalne wykorzystanie przestrzeni pod wynajem, wzbudziła ogromne emocje w sieci.
Najważniejsze informacje
- W Bytomiu z dużego mieszkania powstało pięć mikrokawalerek.
- Każda z nich ma powierzchnię 15-20 m kw.
- Inwestycja spotkała się z krytyką, ale i pochwałami.
Mikrokawalerki w Bytomiu
W Bytomiu doszło do nietypowej inwestycji. Z przestronnego, 90-metrowego mieszkania stworzono pięć mikrokawalerek, każda o powierzchni około 15-20 m kw. Projekt ten wywołał wiele emocji wśród internautów, którzy porównują te lokale do "klatek" z Hongkongu.
Filmik na TikToku prezentujący nowe mieszkania spotkał się z ostrą krytyką. W komentarzach pojawiły się głosy, że takie działania powinny być nielegalne. Krytycy podkreślają, że te mikrokawalerki to bardziej pokoje z łazienkami niż pełnoprawne mieszkania. Jak czytamy w opisie filmu, średnia kwota wynajmu jednego to 1400 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miasteczko jak z bajki. Przyciąga tłumy turystów
Zrobili z mieszkania 5 mikrokawalerek. W sieci zawrzało
Pod nagraniem zaroiło się od krytycznych komentarzy. Internauci pisali: "Ogólnie to powinno być nielegalne i powinno wejść prawo, że nie można sprzedawać ani wynajmować 'mieszkania' mniejszego niż 35 m2", "Patodeweloperka pełną parą", czy "W sumie to tragedia".
Pomimo krytyki, nie brakuje też pozytywnych opinii. Niektórzy uważają, że takie rozwiązanie jest idealne dla studentów, którzy często muszą dzielić mieszkania z innymi osobami. Mikrokawalerki oferują im prywatność, której brakuje w tradycyjnych wynajmach.
Zjawisko dzielenia dużych mieszkań na mikroskopijne lokale staje się coraz bardziej powszechne w Polsce. Deweloperzy wykorzystują wysokie zapotrzebowanie na tanie mieszkania, co dla wielu inwestorów jest okazją do zwiększenia zysków.