Zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin. Wstrząsające informacje biegłych ws. 24-letniego Jakuba A. 

Brutalne zabójstwo Kristiny z Mrowin (woj. dolnośląskie) wstrząsnęło całą Polską. Kilka dni temu Prokuratura Okręgowa w Świdnicy skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 24-letniemu Jakubowi A., który przyznał się do popełnienia zbrodni.

Zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin. Wstrząsające informacje biegłych ws. 24-letniego Jakuba A.Brutalne zabójstwo Kristiny z Mrowin (woj. dolnośląskie) wstrząsnęło całą Polską.
364

10-letnia Kristina z Mrowin została zamordowana 13 czerwca 2019 r. Dziewczynka nie wróciła do domu z zajęć szkolnych. Rodzina zgłosiła zaginięcie na policję. Wieczorem tego samego dnia ciało dziewczynki znaleziono w lesie w miejscowości Pożarzyska, niedaleko jej rodzinnego domu w Mrowinach. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci dziecka były rany kłute klatki piersiowej i szyi.

Trzy dni po tym jak odnaleziono ciało 10-latki policja zatrzymała podejrzanego w sprawie 24-letniego Jakuba A., który był znajomym matki ofiary. Zatrzymany przyznał się do popełnienia zbrodni. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, zarzut zbezczeszczenia zwłok i podżegania do zabójstwa.

Akt oskarżenia trafił do sądu

Po trwającym niemal 2 lata śledztwie, 21 maja br. Prokuratura Okręgowa w Świdnicy skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Jakubowi A. W trakcie postępowania dotyczącego śmierci Kristiny opinie wydali biegli psycholodzy, psychiatrzy, seksuolodzy i informatycy. W badaniach 24-latka brał udział m.in. znany seksuolog prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

Biegli stwierdzili, że Jakub A. w momencie popełnienia zbrodni był poczytalny i nie miał zaburzeń seksualnych. Od czasu zatrzymania 24-letni oskarżony przebywa w areszcie śledczym. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Biegli stwierdzili także, że 24-latek ma zaburzenia osobowości polegające m.in. na dużym nasileniu wrogości i nienawiści wobec otoczenia.

Według opinii sądowo-psychiatrycznej, Jakub A. w chwili popełnienia zarzucanych mu zbrodni był poczytalny i może odpowiadać przed sądem za czyny objęte aktem oskarżenia. Biegli psychologowie stwierdzili u Jakuba A. zaburzenia osobowości polegające m.in. na dużym nasileniu wrogości i nienawiści wobec otoczenia, a także cechy sadystyczne oraz fantazje o dokonywaniu zabójstw innych ludzi. W ocenie biegłych, stwierdzone zaburzenia osobowości wskazują na wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez oskarżonego podobnych czynów w przyszłości - informuje Michał Nadolski rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Polska proponuje sankcje wobec Białorusi

Wybrane dla Ciebie

Zrobiły babci niespodziankę. Potem dwie siostry zginęły w katastrofie
Zrobiły babci niespodziankę. Potem dwie siostry zginęły w katastrofie
Brytyjski dziennik wskazał najtańsze kierunki. Wśród nich polskie miasto
Brytyjski dziennik wskazał najtańsze kierunki. Wśród nich polskie miasto
Piłkarz FC Barcelony wybrał nietypowe miejsce na wakacje
Piłkarz FC Barcelony wybrał nietypowe miejsce na wakacje
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Szybka reakcja NATO
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Szybka reakcja NATO
Zastrzelił 10 osób w Grazu. Takie zdjęcie wrzucił przed śmiercią
Zastrzelił 10 osób w Grazu. Takie zdjęcie wrzucił przed śmiercią
Tragedia we Włoszech. Polak nie żyje. Gest bliskich poruszył cały kraj
Tragedia we Włoszech. Polak nie żyje. Gest bliskich poruszył cały kraj
Rosjanie przekroczyli granice? Eskalacja walk na wschodzie Ukrainy
Rosjanie przekroczyli granice? Eskalacja walk na wschodzie Ukrainy
Ulicami Warszawy przejdzie Parada Równości. Będą utrudnienia w ruchu
Ulicami Warszawy przejdzie Parada Równości. Będą utrudnienia w ruchu
Tragiczny bilans ataku w Iranie. 78 ofiar śmiertelnych
Tragiczny bilans ataku w Iranie. 78 ofiar śmiertelnych
Milionowe różnice w wycenach. Rzeczoznawcy przed sądem
Milionowe różnice w wycenach. Rzeczoznawcy przed sądem
Zajrzeli Ukraince do kosmetyczki. Chciała to przewieźć do Polski
Zajrzeli Ukraince do kosmetyczki. Chciała to przewieźć do Polski
5-latek wraz z młodszym bratem uciekli z domu. Matka nawet nie zauważyła
5-latek wraz z młodszym bratem uciekli z domu. Matka nawet nie zauważyła