Żadnej mobilizacji ani stanu wojennego. Rosyjski polityk ostro

Rosyjskie władze dementują plotki i podkreślają, że nie ma planów wprowadzenia stanu wojennego i powszechnej mobilizacji. Jeden z rosyjskich senatorów uważa, że to zagraniczne media zasiewają niepokój w sercach obywateli swoimi natrętnymi pytaniami.

Rosyjscy żołnierzeWładze Rosji zapewniają, że nie ma planów wprowadzenia powszechnej mobilizacji
Źródło zdjęć: © Wikimedia commons

Władze Rosji nie planują wprowadzenia powszechnej mobilizacji. W związku z sytuacją w Ukrainie nie widać potrzeby mobilizacji wojskowej – powiedział przewodniczący komisji Rady Federacji [wyższej izby rosyjskiego parlamentu] ds. ochrony suwerenności państwa Andriej Klimow, nie kryjąc irytacji koniecznością odpowiadania na to pytanie.

Nie widzę oznak takiej potrzeby (mobilizacji), tak jak nie ma potrzeby wprowadzenia stanu wojennego – powiedział podczas briefingu polityk, cytowany przez dziennikarzy rosyjskiej agencji informacyjnej RIA Novosti.

Władze Rosji o mobilizacji. Obwiniają zagranicznych dziennikarzy

Klimow zauważył, że pytanie o ewentualną mobilizację w Rosji zadają przede wszystkim zagraniczni dziennikarze. – Myślę, że dostali zlecenie i teraz będą stale budzić ten temat za pomocą pytań – powiedział. Senator zasugerował, że w temacie wojny w Ukrainie najważniejszą kwestią jest sprzęt wojskowy, a nie liczba żołnierzy.

Chodzi o to wykorzystanie dostępnych nam środków wojskowych. Poza tym wiemy, jakie są cele operacji specjalnej na Ukrainie. Nie wyciągajmy pochopnych wniosków – zaapelował do Rosjan parlamentarzysta.

Klimow podkreślił też, że przeciwnikom Federacji Rosyjskiej od dawna zależy na sprowokowaniu rozpoczęcia mobilizacji wojskowej w tym kraju i wprowadzeniu stanu wojennego, ponieważ wtedy rosyjscy obywatele "zaczęliby w pewnym sensie kipieć" i nieprzyjaciele "dostaliby to, czego chcą, osiągnęliby to". Według Klimowa można mówić o mobilizacji państwa i społeczeństwa, w rozumieniu konsolidacji społeczeństwa.

Pod koniec sierpnia przedstawiciel ukraińskiego wywiadu Wadym Skibitskij powiedział, że Rosja zwiększa swoje rezerwy mobilizacyjne i planuje zmobilizować około 90 tys. żołnierzy. Plakaty zachęcające do podpisania kontraktu z rosyjską armią pojawiły się już w m.in. w szpitalach, więzieniach. Organizacje zajmujące się prowadzeniem ośrodków dla bezdomnych także zostały poproszone o zachęcanie podopiecznych do zaciągania się do armii.

Coraz większe problemy Rosji. "Nie spodziewali się, że tego"

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
"Był doświadczonym pilotem". Nie żyje Krzysztof Kurcab
"Był doświadczonym pilotem". Nie żyje Krzysztof Kurcab
Świąteczna magia w Krakowie. Żywa szopka prawdziwym hitem
Świąteczna magia w Krakowie. Żywa szopka prawdziwym hitem
Polska medalistka olimpijska urodziła. Urocze zdjęcie z córeczką
Polska medalistka olimpijska urodziła. Urocze zdjęcie z córeczką
Niemcy ostrzegają. Chodzi o numery z kierunkowym +48
Niemcy ostrzegają. Chodzi o numery z kierunkowym +48
Pożary w wigilijną noc. Dwa domy spłonęły na Podlasiu
Pożary w wigilijną noc. Dwa domy spłonęły na Podlasiu
Doprowadzenie Bartosza G. w Boże Narodzenie. Zaskakujące działania prokuratury
Doprowadzenie Bartosza G. w Boże Narodzenie. Zaskakujące działania prokuratury
Rewolucja w szpitalu. Pacjenci spędzają święta ze swoimi pupilami
Rewolucja w szpitalu. Pacjenci spędzają święta ze swoimi pupilami
Wyjątkowe znalezisko w Szwecji. Ukryto je w książce polskiego szlachcica
Wyjątkowe znalezisko w Szwecji. Ukryto je w książce polskiego szlachcica
Była 8:16. Tak wyglądają Krupówki w Boże Narodzenie. Zaskakujący widok
Była 8:16. Tak wyglądają Krupówki w Boże Narodzenie. Zaskakujący widok
"Brama otwarta". Dom na Śląsku hitem sieci. Tak wygląda
"Brama otwarta". Dom na Śląsku hitem sieci. Tak wygląda
Kadry z głębi lasu. Nagle wyszły na ścieżkę i się zaczęło
Kadry z głębi lasu. Nagle wyszły na ścieżkę i się zaczęło