"Zadziwia ekspertów". Eksplozja będzie widoczna z Ziemi w biały dzień

System gwiezdny V Sagittae może wkrótce eksplodować w supernową widoczną nawet w biały dzień. Naukowcy odkryli, że gwiazda w tym układzie zbliża się do krytycznego momentu. Jej koniec jest bliski.

Nowa w układzie podwójnym V SagittaeNowa w układzie podwójnym V Sagittae
Źródło zdjęć: © NASA
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • V Sagittae to układ podwójny oddalony o 10 tys. lat świetlnych od Ziemi.
  • Biała karłowata gwiazda w tym systemie pochłania materię od swojego towarzysza.
  • Eksplozja supernowej może być widoczna gołym okiem nawet w dzień.

V Sagittae, układ podwójny znajdujący się około 10 tys. lat świetlnych od Ziemi, od lat intryguje astronomów. Składa się z białego karła i jego gwiezdnego towarzysza, które okrążają się nawzajem mniej więcej dwa razy dziennie. Ostatnie badania ujawniły, że biała karłowata gwiazda zbliża się do momentu, w którym może eksplodować jako supernowa.

Biała karłowata gwiazda w V Sagittae pochłania materię od swojego towarzysza, tworząc dysk akrecyjny. Materiał ten gromadzi się na powierzchni karła, co może doprowadzić do przekroczenia tzw. limitu Chandrasekhara, wywołując eksplozję supernowej typu Ia.

- V Sagittae to nie jest zwykły układ gwiezdny – to najjaśniejszy w swoim rodzaju i od momentu odkrycia w 1902 roku zadziwia ekspertów – powiedział w oświadczeniu Phil Charles, członek zespołu i badacz z Uniwersytetu w Southampton, cytowany przez serwis space.com. - Nasze badania pokazują, że ta ekstremalna jasność wynika z tego, że biały karzeł wysysa życie ze swojej gwiazdy towarzyszącej, wykorzystując zgromadzoną materię, by zamienić ją w płonące piekło — dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajemnicze zjawisko nad Hiszpanią. Nagrania świadków

Niezwykłe zjawisko

Badania wykazały, że wokół białego karła-kanibala i jego gwiezdnej ofiary znajduje się gigantyczne halo gazu, złożone z materii skradzionej z gwiazdy towarzyszącej. Jest to wynik niewiarygodnej ilości energii generowanej w układzie przez białego karła, który wydziera materię ze swojej gwiazdy towarzyszącej. To rozległe, obejmujące cały układ halo gazu wskazuje, że biały karzeł porywa znacznie więcej materii, niż jest w stanie przetworzyć.

Pablo Rodríguez-Gil z Instituto de Astrofisica de Canarias przewiduje, że gdy gwiazdy w V Sagittae zderzą się, eksplozja będzie tak jasna, że będzie widoczna z Ziemi nawet w dzień. To wydarzenie może być jednym z najjaśniejszych zjawisk astronomicznych obserwowanych z naszej planety. Choć dokładny moment eksplozji nie jest znany, naukowcy są pewni, że V Sagittae zbliża się do swojego końca.

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż